Chiński producent aut BYD wchodzi do Europy. Wybuduje fabrykę na Węgrzech

Największy chiński producent aut elektrycznych zbuduje swoją fabrykę samochodów osobowych na Węgrzech – informuje AFP. Grupa BYD, bo o niej mowa, wiąże z tą inwestycją duże nadzieje. Przedstawiciele firmy podkreślili, że taki ruch może „przyśpieszyć ich wejście na europejski rynek”. Zdjęcie

Samochody marki BYD na Japan Mobility Show w Tokio /AFP

Samochody marki BYD na Japan Mobility Show w Tokio /AFP Reklama

Marka BYD – z ang. Build Your Dreams, tj. w wolnym tłumaczeniu „buduj swoje marzenia” – jest uznawana za największego producenta aut elektrycznych w Chinach. Jak informuje AFP, grupa zapowiedziała nową inwestycję, która będzie jednocześnie pierwszą fabryką samochodów osobowych w Unii Europejskiej.

Chińczycy chcą wejść na rynek aut elektrycznych w UE. I to największa firma z branży

Zakłady chińskiej firmy mają powstać w mieście Szeged, na Węgrzech. Swoje plany BYD przedstawiła za pośrednictwem konta na platformie X. We wpisie można przeczytać m.in., że ta inwestycja „będzie znaczącym krokiem w kierunku ekologicznej mobilności w Europie”.

Reklama Rozwiń

W cytowanym przez francuską agencję komunikacie firmy wskazano również, że dzięki nowej fabryce BYD „ma nadzieję przyspieszyć wejście na rynek europejski nowych, energetycznych pojazdów osobowych”.

Dla chińskiej grupy nie byłaby to jednocześnie pierwsza inwestycja zrealizowana w Europie. Grupa jest już obecna na naszym rynku za sprawą m.in. fabryki akumulatorów do aut elektrycznych, która mieści się w Węgrzech, ale także kilku zakładów wytwarzających pojazdy wykorzystywane w komunikacji zbiorowej, jak np. autobusy o napędzie elektrycznym.  

Chiński gigant na rynku motoryzacyjnym jako pierwszy na świecie wyprodukował ponad pięć milionów samochodów elektrycznych. Z firmą współpracuje także wiele znanych na rynkach UE marek. Z akumulatorów BYD korzystają m.in. Tesla, Mercedes oraz Audi.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. ABW przeciwko SMR-om? INTERIA.PL

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *