4 czerwca – rocznica wyborów parlamentarnych z 1989 roku – powinna być świętem państwowym. Tak uważa stowarzyszenie Sieć Solidarności. Stowarzyszenie w miniony weekend uruchomiło zbiórkę podpisów pod tą inicjatywą.
/Piotr Dziurman/REPORTER /Reporter
Święto Wolności i Praw Obywatelskich – takie święto mielibyśmy obchodzić w Polsce 4 czerwca. Utworzenie nowego święta państwowego w ten dzień proponuje Stowarzyszenie Sieć Solidarności. 4 czerwca miałby być dniem wolnym od pracy.
Z inicjatywy stowarzyszenia przygotowano projekt ustawy w tej sprawie. W miniony weekend w Krakowie rozpoczęło się oficjalne zbieranie podpisów pod tym projektem. Celem jest zebranie 100 tys. podpisów.
Jak podaje next.gazeta.pl, zbiórka podpisów potrwa do 4 czerwca. Podpisy będą zbierane podczas obchodów Dni Wolności. Program tego wydarzenia opublikowano w mediach społecznościowych:
Reklama Rozwiń
Organizatorami wydarzeń są Stowarzyszenie „Sieć Solidarności”, Komitet Oborny Demokracji, Młodzieżowa Rada Krakowa, Krakowska Inicjatywa 4 Czerwca, Balet Cracovia Danza oraz inne organizacje i osoby fizyczne – czytamy na profilu stowarzyszenia na Facebooku.
Nowe święto państwowe. Ma upamiętniać pierwsze wolne wybory
4 czerwca 1989 roku w Polsce odbyły się wybory parlamentarne na zasadach uzgodnionych przy Okrągłym Stole. W ich wyniku wybranych zostało 460 posłów na Sejm oraz 100 senatorów do nowo utworzonego Senatu. Wybory do Senatu oraz wybory 161 miejsc w Sejmie odbyły się na zasadach otwartych demokratycznych wyborów. 299 pozostałych miejsc w Sejmie zostało zagwarantowanych dla przedstawicieli PZPR i partii koalicyjnych.
O propozycji powołania nowego święta państwowego wypowiadał się na antenie Radia Zet Edward Nowak, prezes stowarzyszenia Sieć Solidarności oraz członek opozycji z czasów PRL. – To był przełom – powiedział o wyborach z czerwca. – Mamy 35 lat naprawdę dobrego czasu. Z tego powinniśmy się radować, cieszyć i to świętować – dodał.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News