Rząd chce dotrzymać słowa w sprawie wdowiej renty. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski zapewnił, że trwają prace nad wsparciem dla osób starszych.
Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski zapewnił, że wśród priorytetów resortu jest wprowadzenie renty wdowiej oraz podwyższenie zasiłku pogrzebowego. Zaznaczył, że trwają prace nad tym, by zwiększyć wsparcie dla osób starszych.
Wdowia renta. Minister zapewnia, że trwają prace
Powiedział, że w resorcie trwają prace i analizowane są różne rozwiązania, by zwiększyć wsparcie dla osób starszych po stracie małżonka. Dodał, że w tej chwili w wykazie prac legislacyjnych rządu jeszcze nie ma takich projektów, ale będą się one pojawiały.
Przypomniał, że w Sejmie znajduje się obywatelski projekt dotyczący renty wdowiej, który pojawił się w zeszłej kadencji Sejmu.
85 proc. emerytury zmarłego małżonka
Aktualnie wdowiec lub wdowa może pobierać jedno świadczenie: zostać przy swojej emeryturze lub pobierać rentę rodzinną, która wynosi 85 proc. emerytury zmarłego małżonka. Lewica uznała, że to niesprawiedliwe, że choć jego małżonek przez całe życie sumiennie opłacał składki emerytalne, to pozostający przy życiu partner nie może skorzystać z pieniędzy. Dało to asumpt do przygotowania projektu obywatelskiego, który został podpisany przez 200 tys. osób.
Lewica, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych oraz liczne organizacje społeczne proponują, aby pozostała przy życiu osoba może zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 procent renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia. Obywatelski projekt ustawy przewiduje również, że prawo do renty wdowiej będą mieli wszyscy uprawnieni do świadczeń, nie tylko ubezpieczeni w ZUS, ale także w KRUS oraz emeryci mundurowi. Swoimi zapisami obejmuje również osoby, które zostały wdową lub wdowcem nawet kilka lat temu.