W lipcu spadły notowania Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Duży skok poparcia odnotowała Konfederacja – wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla Onetu.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (L) i poseł PiS Mariusz Błaszczak (P) na sali obrad Sejmu
W lipcu najwięcej głosów, podobnie jak w czerwcu, zdobyła Koalicja Obywatelska. W opublikowanym w piątek sondażu IBRiS partia Donalda Tuska zdobyła 32,1 proc. głosów (spadek o 1,7 pkt. proc.).
Wśród wszystkich partii największy spadek odnotowało Prawo i Sprawiedliwość. Partia Jarosława Kaczyńskiego uzyskała 29 proc. głosów, co oznacza spadek o 3,1 pkt. proc.
Sondaż partyjny. Na kogo głosowaliby Polacy w lipcu?
Na trzecie miejsce awansowała Konfederacja, na którą w lipcu zagłosowałoby 11,9 proc. respondentów. W poprzednim miesiącu było to 9 proc. badanych.
Swoje notowania poprawiły też Trzecia Droga i Lewica. Koalicja Polska 2050 — PSL uzyskała 10,5 proc. głosów, a Lewica 8,7 proc. Oba ugrupowania poprawiły swoje wyniki o 1,8 pkt. proc.
0,4 proc. ankietowanych odpowiedziało, że oddałoby głos na inne ugrupowania. 7,4 proc. badanych nie potrafiło wskazać na kogo oddaliby głos.
Nowy sondaż. Podział mandatów w Sejmie
Jak lipcowe wyniki sondażu przełożyłyby się na podział mandatów w Sejmie? Koalicja rządząca, w skład której wchodzi KO, Trzecia Droga i Lewica miałaby w parlamencie 242 przedstawicieli, o 6 mniej niż po październikowych wyborach.
Koalicja Obywatelska miałaby 169 posłów (wzrost o 12), Trzecia Droga 45 (spadek o 20), a Lewica 28 (wzrost o 2).
Prawo i Sprawiedliwość miałoby 29 posłów mniej niż obecnie. Do Sejmu dostałoby się 165 przedstawicieli partii.
Konfederacja, która do Sejmu wprowadziła 18 kandydatów, mogłaby liczyć na 53 miejsca.
Badanie przeprowadzono w dniach 24-25 lipca na próbie 1100 osób (metoda CATI).