KAS wzięła się za firmy omijające sankcje. Wielomilionowe kary

Krajowa Administracja Skarbowa wzięła się za ściganie firm, które omijają polskie i europejskie sankcje nałożone na Rosję i Białoruś. Jak podaje „Rzeczpospolita”, to efekt zmian w kierownictwie KAS, które miały miejsce w ostatnich miesiącach. Nałożono już blisko 21 mln zł kar. W ciągu ostatnich dwóch lat łączna kwota kar była o wiele niższa. Zdjęcie

KAS ściga firmy omijające sankcje nałożone na Rosję i Białoruś /Wojciech Strozyk/REPORTER /Reporter Reklama

Organy celno-skarbowe w całej Polsce wszczęły w tym roku już 51 postępowań wobec firm, które nie przestrzegają sankcji unijnych i krajowych na handel z Rosją i Białorusią. Jak wynika z danych KAS, do których dotarł dziennik, wydano łącznie 37 decyzji, w tym 24 o nałożeniu kar pieniężnych na łączną kwotę ponad 20,8 mln zł. 

KAS ściga firmy omijające sankcje nałożone na Rosję i Białoruś

Swoją listę sankcyjną w kwietniu 2022 r. wprowadziła Polska. Obecnie jest na niej już kilkaset firm i osób fizycznych. 

Wpisanie na polską listę sankcyjną wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Oznacza to m.in. zamrożenie wszystkich środków finansowych i zasobów gospodarczych, wykluczenie z przetargu lub konkursu i w przypadku cudzoziemców zakaz wjazdu do Polski. 

Reklama

– Obecnie proceduje się kolejne wnioski w celu zgłoszenia ich do MSWiA – powiedziała „Rz” Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej.

Kary za omijanie sankcji to efekt zmian w kierownictwie KAS

Kary za omijanie sankcji – jak podaje „Rz” – to efekty zmian w kierownictwie KAS. Bartosza Zbaraszczuka zastąpił Marcin Łoboda. Okazuje się, że w marcu nowy szef KAS po raz pierwszy złożył do ministra spraw wewnętrznych i administracji wnioski o objęcie środkami ograniczającymi i dokonanie wpisu na listę sankcyjną MSWiA. 

Wcześniej – w ciągu dwóch lat od ustanowienia pierwszych sankcji – wydane zostały tylko dwie decyzje o karach na łączną kwotę 71,3 tys. zł. 

Nie wiadomo, dlaczego przez blisko dwa lata poprzedni szef KAS Bartosz Zbaraszczuk tego nie robił. – Jest to dla mnie zaskakująca i niepokojąca informacja. Stanie się przedmiotem naszego posiedzenia. Będziemy dociekać, co było powodem patrzenia na firmy omijające sankcje przez palce – powiedziała dziennikowi posłanka KO Krystyna Skowrońska, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Szczerze o pieniądzach”: Edukacja zdrowotna wchodzi do szkół Szczerze o pieniądzach

Źródło