Nadchodzący lipiec przyniesie wiele zmian. Miliony Polaków muszą przygotować się m.in. na podwyżki cen prądu raz gazu, ale także na wzrost płacy minimalnej. Idą także zmiany w prawie dotyczące sprzedaży online. Co jeszcze zadzieje się po 1 lipca 2024 roku?
Od 1 lipca Polacy muszą być przygotowani na zmiany (GETTY, Dominika Zarzycka, SOPA Images)
Jedną z ważniejszych zmian, jakie nastąpią od 1 lipca 2024 roku, jest podwyżka płacy minimalnej, która wyniesie 4300 zł brutto, czyli „na rękę” 3261,53 zł. Choć może jest to zmiana „kosmetyczna”, gdyż obecnie płaca minimalna wynosi 4242 zł brutto, to jednak wraz z nią wrosną także niektóre świadczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Gala Samochodu Roku Wirtualnej Polski 2024
Dla osób zatrudnionych na pełen etat na umowie o pracę nastąpi też podwyżka podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i macierzyńskiego. Obecnie wynosi ona 3660,42 zł, a od lipca 2024 r. wzrośnie do poziomu 3710,47 zł.
Wraz z płacą minimalną wzrośnie także dodatek za pracę w nocy, czyli między godz. 21:00 a 7:00, który wynosi 20 proc. stawki godzinowej wynikającej z płacy minimalnej. Pod uwagę bierze się także liczbę pracujących godzin w poszczególnych miesiącach. Dlatego też od lipca 2024 r. dodatek nocny wyniesie:
- lipiec (184 godziny) – 4,67 zł,
- sierpień (168 godzin) – 5,11 zł,
- wrzesień (168 godzin) – 5,11 zł,
- październik (184 godziny) – 4,67 zł,
- listopad (152 godziny) – 5,65 zł,
- grudzień (160 godzin) – 5,37 zł.
Oprócz tego na podwyżki mogą także liczyć żołnierze niezawodowi – WOT i rezerwistów biorących udział w ćwiczeniach.
- Wynagrodzenie dla niezawodowego szeregowego ma wynieść 169 zł za dzień służby.
- Dla sierżanta – 201 zł.
- Dla porucznika – 235 zł.
- Dla pułkownika – 331 zł.
- Dla generała dywizji – 451 zł.
Zmiany te nastąpią 1 lipca.
Zobacz także:
Inflacja w Polsce. Są najnowsze dane
Podwyżki mandatów i grzywien
Od lipca 2024 roku zmienią się również widełki grzywien za wykroczenia skarbowe. Nowe stawki są ustalane w przedziale od 1/10 do 20-krotności płacy minimalnej. W okresie od lipca 2024 roku grzywna będzie sięgała od 430 zł do maksymalnie 86 tys. zł, co stanowi wzrost w porównaniu do obecnych widełek od 424,20 zł do 84 tys. 840 zł.
Podwyżka płacy minimalnej wpłynie również na wysokość grzywien nałożonych mandatem karnym. Zgodnie z obowiązującymi zasadami, ich stawka nie może przekraczać 5-krotności najniższej krajowej. W praktyce oznacza to, że od lipca maksymalna kara grzywny nałożona mandatem karnym wyniesie 21,5 tys. zł, podczas gdy obecnie wynosi 21 tys. 210 zł.
Wzrost minimalnej krajowej oznacza także wyższe stawki opłat, które są przekazywane do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Wysokość mandatu za brak OC, jaki otrzyma kierowca, zależy również od czasu, przez jaki pojazd nie był ubezpieczony. Innymi słowy, im dłużej pojazd nie był ubezpieczony, tym wyższy będzie mandat. Mandat za brak OC dla posiadacza samochodu osobowego od 1 lipca wyniesie:
- 1720 zł, jeśli ubezpieczenie nie zostanie wykupione w ciągu 1 do 3 dni;
- 4300 zł, za brak OC od 4 do 14 dni;
- 8600 zł, za brak OC powyżej 14 dni.
Zobacz także:
Ustawa o prawie autorskim przegłosowana. Sejm nie uwzględnił głosu mediów
Właściciele samochodów ciężarowych, ciągników oraz autobusów będą musieli zapłacić jeszcze więcej. Mandat za brak OC, jeśli ubezpieczenie nie zostanie wykupione od 1 do 3 dni, wynosi 2580 zł. Brak OC od 4 do 14 dni będzie skutkował mandatem w wysokości 6450 zł, a powyżej dwóch tygodni – 12900 zł. Z kolei właściciele motocykli za brak OC do 3 dni zapłacą 290 zł mandatu, do dwóch tygodni – 720 zł, a powyżej dwóch tygodni – 1430 zł.
Podwyżki cen prądu i gazu
Polacy od lipca muszą być też gotowi na podwyżki cen prądu i gazu. Do końca czerwca 2024 r. odbiorców indywidualnych obowiązuje cena netto za sprzedaż energii na zamrożonym przez ustawodawcę poziomie 412 zł/MWh (do określonych limitów zużycia prądu). Zgodnie z Ustawą o bonie, w drugiej połowie 2024 r. cena ta wzrośnie do 500 zł/MWh (bez względu na poziom zużycia energii).
Dla przykładu od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r. rachunek za energię elektryczną w gospodarstwie domowym, którego roczne zużycie wyniesie 2 MWh, wzrośnie o 27,5 zł netto miesięcznie.
Od 1 lipca zaczną obowiązywać nowe taryfy dotyczące sprzedaży i dystrybucji gazu. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę PGNiG Obrót Detaliczny na sprzedaż gazu dla gospodarstw domowych i innych odbiorców uprawnionych. Od 1 lipca 2024 r. cena gazu wysokometanowego dla gospodarstw domowych wyniesie 239 zł/MWh – podał URE. Dla przeciętnego odbiorcy rachunek za gaz wzrośnie średnio o 19 proc.
Wobec dotychczas obowiązującej taryfy na 2024 r. oznacza to spadek ceny o blisko 18 proc. (z 290,97 zł/MWh). Ponieważ jednak do końca czerwca 2024 r. obowiązywały przepisy mrożące ceny gazu na poziomie 200,17 zł/MWh, dla odbiorców indywidualnych od 1 lipca 2024 r. odmrożenie cen oznacza wzrost średnio o 20 proc. Nowa taryfa dla PGNIG ma być zarazem ceną maksymalną gazu za drugie półrocze dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych.
Zobacz także:
Rewolucyjny plan ekipy Bodnara dot. kredytów frankowych. Czegoś takiego w sądach nie było
Od lipca ok. 3,5 mln gospodarstw domowych o niższych dochodach może liczyć na bon energetyczny, czyli dopłaty do rachunków za prąd i gaz. Przewidziane będą dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym.
Zmiany w prawie od lipca 2024 roku
To jeszcze nie wszystko. Od 1 lipca platformy pośredniczące w handlu online będą musiały przesyłać do fiskusa informacje o transakcjach użytkowników. Dodatkowo od lipca będą też musiały weryfikować dane osobowe tych, którzy rejestrują się w serwisie, by np. sprzedać telefon czy zaoferować lekcje gry na pianinie. Wcześniej takiego wymogu nie było.
Kogo dotyczy dyrektywa DAC? W wypadku osób prowadzących prywatną sprzedaż obowiązują pewne limity, które sprawiają, że nie o każdej transakcji dowie się fiskus. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku osób oferujących usługi – korepetycje, remonty, przewozy. O tego typu transakcjach urzędy skarbowe będą informowane bez względu na skalę działalności.
W przypadku osób, które sprzedają za pośrednictwem portali internetowych, wprowadzono limit. 30 transakcji rocznie i/lub sprzedaż o wartości 2 tysięcy euro, przeliczanych po kursie z pierwszego dnia roboczego danego roku – tłumaczył Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy InFakt, w rozmowie z money.pl.
Zobacz także:
Drugiej waloryzacji w tym roku nie będzie? Wiceminister tłumaczy, dlaczego
Ekspert zwraca też uwagę, że dyrektywa dotyczy też usług. – Chodzi o remonty, naprawy, korepetycje, przewozy i wszelkie inne tego typu usługi – tłumaczy Piotr Juszczyk.
Od 1 lipca 2024 r. w UE zacznie również obowiązywać wywołujący emocje przepis o tym, że nakrętki plastikowe muszą być fabrycznie przytwierdzone do butelek czy kartonu. Jednak te zmiany już widać na polskim rynku, bo do nowych unijnych przepisów dostosowały się już pierwsze firmy. Przykładem jest Mlekpol, który wydał na ten cel ok. 30 mln zł.
Od 1 lipca zajdzie także rewolucja komornicza. Komornicy, zamiast tradycyjnych listów będą wysyłać pisma w postaci elektronicznej. Ta zmiana ma obniżyć koszty korespondencji.
Ważne zmiany będą dotyczyć też każdego, kto planuje kupno mieszkania czy domu – pisaliśmy o tym szeroko w money.pl. Od 2 lipca wszyscy konsumenci kupujący mieszkanie lub dom jednorodzinny od dewelopera będą chronieni przez Deweloperski Fundusz Gwarancyjny.
Również ci, którzy kupują nieruchomość z inwestycji rozpoczętej przed lipcem 2022 r. Tym samym kończy się dwuletni okres przejściowy na dostosowanie się deweloperów do przepisów tzw. ustawy deweloperskiej.
Magda Żugier, dziennikarka money.pl