Podczas kłótni, do której doszło w jednym z domów w gminie Bisztynek, musiała interweniować policja – zdenerwowana 44-latka miała wyjąć z zupy kość i zaatakować nią swojego partnera. Para pokłóciła się o wynik wyborów samorządowych.
W jedynym z domów w województwie warmińsko-mazurskim doszło do awantury – podczas kłótni na temat ostatnich wyborów samorządowych, 44-letnia kobieta wyjęła z zupy kość i uderzyła nią w głowę swojego partnera. Musiała interweniować policja.
Do zdarzenia doszło poniedziałek po wyborach samorządowych w gminie Bisztynek w województwie warmińsko-mazurskim. Policja otrzymała zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie z raną głowy. „Policjanci pilnie interweniowali w jednym z domów w gminie Bisztynek (…) Funkcjonariusze zastali w mieszkaniu zakrwawionego, jednak przytomnego mężczyznę i jego partnerkę. Oboje byli pod działaniem alkoholu” – czytamy na stronie internetowej policji w Bartoszycach.
Warmińsko-mazurskie: Para pokłóciła się o wynik wyborów samorządowych. Kobieta zaatakowała mężczyznę kością z zupy
Jak informuje policja, kobieta miała powiedzieć funkcjonariuszom, że pokłóciła się ze swoim partnerem o wynik niedzielnych wyborów samorządowych. 44-latka przyznała, że uderzyła mężczyznę w głowę kością, którą wcześniej wyciągnęła z zupy. „Spowodowała uraz głowy wymagający interwencji medyków i wizyty w szpitalu. 44-latka w obecności policjantów była agresywna i wyzywała partnera” – podaje policja.
Kobieta została zatrzymana. Policja zauważa, że to nie pierwsza interwencja w tej rodzinie – 44-latka była już wcześniej karana za znęcanie się nad partnerem. Grozi jej kolejny proces i odpowiedzialność w warunkach tzw. recydywy i kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. Mężczyzna, który został zaatakowany, miał ranę wymagającą zaopatrzenia w szpitalu.
W niedzielę 7 kwietnia odbyły się wybory samorządowe. Polacy wybrali swoich przedstawicieli do rad gmin, powiatów i sejmików województw oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.