Wygląda niczym dzieło sztuki, wspaniale smakuje i dostarcza organizmowi wielu mikroelementów. A jednak Polacy nie sięgają po nią zbyt często. Najwyższa pora to zmienić. Wyjaśniamy, czym jest kwitnąca herbata i dlaczego warto włączyć ją do jadłospisu.
Kwitnąca herbata to kompozycja złożona z liści herbaty oraz kwiatów. Poszczególne składniki łączy się, tworząc niewielką kulę. Po zalaniu gorącą wodą powstały „pąk” rozkwita, ukazując piękne wnętrze. Do przygotowania tych „dzieł sztuki” zwykle wykorzystuje się zieloną lub białą herbatę, a także jaśmin, chryzantemę, amarantus bądź lilię. Kombinacje mogą być jednak bardzo różne i nie ograniczają się wyłącznie do wymienionych propozycji.
Jakie właściwości ma kwitnąca herbata?
Kwitnąca herbata jest cennym źródłem polifenoli. To organiczne związki chemiczne, które wykazują silne działanie antyoksydacyjne. Obniżają ciśnienie tętnicze krwi. Zmniejszają stany zapalne tkanek. Wspomagają usuwanie toksyn z organizmu. Uczestniczą w procesie naprawy komórek. Zapobiegają przedwczesnemu starzeniu i zmniejszają ryzyko wystąpienia wielu chorób, takich jak miażdżyca, udar mózgu, zawał serca, astma, łuszczyca czy schorzenia o podłożu nowotworowym.
W dodatku kwitnąca herbata wpływa pozytywnie na pracę układu pokarmowego, reguluje poziom glukozy we krwi, wzmacnia odporność, gasi pragnienie, orzeźwia i pobudza organizm do działania. Przeprowadzone badania wykazały, że picie naparu chroni przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym.
Jak parzyć kwitnącą herbatę?
Najlepiej parzyć kwitnącą herbatę w szklanym, przezroczystym dzbanku. Dzięki temu otwieranie się pąka będzie doskonale widoczne. Jak przebiega cała procedura? Do naczynia o pojemności 300-500 mililitrów należy wlać wodę o temperaturze nie większej niż 85 stopni, a potem ostrożnie umieścić w niej herbacianą kulkę. Potem wystarczy już tylko czekać aż pączek rozkwitnie i zaparzać napar pod przykryciem przez 5-9 minut. Przed rozpoczęciem procesu przygotowywania herbaty, warto ogrzać dzbanek.