Zarządca płatnej autostrady A4 Katowice-Kraków chce podniesienia opłat. Stawki miałyby zmienić się już od kwietnia. Firma Stalexport Autostrada Małopolska złożyła już wniosek w tej sprawie do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
/Artur Barbarowski /East News
Firma zarządzająca autostradą A4 (Kraków-Katowice) chce podnieść ceny. Opłaty na autostradzie miały pójść w górę od 1 kwietnia 2024 roku.
Informację podano w komunikacie giełdowym. „Zarząd Stalexport Autostrady informuje, że 30 stycznia 2024 roku spółka zależna emitenta, Stalexport Autostrada Małopolska (…) wystąpiła do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) z wnioskiem o wydanie zgody na zmianę od 1 kwietnia 2024 roku stawek opłat za przejazd autostradą dla pojazdów kategorii 1,2,3,4 i 5, pobieranych na każdym placu poboru opłat (w Mysłowicach i w Balicach)”.
Reklama
Wysokość opłat na A4. Szykują się podwyżki
Jak podano, wysokość opłat miałaby wynieść:
- dla pojazdów kategorii 1 (innych niż motocykle) – z kwoty 15 zł do kwoty 16 zł,
- dla pojazdów kategorii 2,3,4 i 5 – z kwoty 46 zł do kwoty 49 zł.
To oznacza, że kierowcy osobówek zapłacą od kwietnia za przejazd A4 po 16 zł na bramce.
Jak podano, wysokość bonifikaty dla pojazdów kategorii 2 i 3, która będzie obowiązywała dla tych kategorii pojazdów od kwietnia, zostanie odrębnie skonsultowana z GDDKiA. Aktualnie dla pojazdów tych kategorii od obowiązującej stawki opłaty za przejazd autostradą stosuje się bonifikatę, która wynosi 19 zł.
To kolejna podwyżka opłat na A4 w tym roku. W styczniu zarządca autostrady zlikwidował zniżkę za opłaty automatyczne. W rezultacie cena na każdej bramce dla kierowców samochodów osobowych wyniesie 15 zł (dotąd ze zniżką było to 13 zł).
Zgodę na podwyżkę musi wydać GDDKiA.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL