Kwestia wysokości kaucji, jaka ma być doliczana do m.in. plastikowych butelek będzie dyskutowana z branżą – wynika z informacji przekazanych przez Anitę Sowińską, wiceminister klimatu i środowiska. Niektórzy z przedstawicieli branży wskazują, że powinna ona wynosić 1 zł; obecnie, zgodnie z rozporządzeniem, jest to 50 groszy.
/123RF/PICSEL
Zgodnie z przepisami system kaucyjny w Polsce zacznie działać od 2025 roku. Jego celem jest zmniejszenie ilości zmieszanych odpadów komunalnych odbieranych przez gminy i zwiększenie poziomu recyklingu. Duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych, będą musiały odbierać puste opakowania i oddawać kaucję, natomiast te o mniejszej powierzchni, będą mogły przystąpić do systemu dobrowolnie. Nieodebrana kaucja zostanie przeznaczona na finansowanie systemu kaucyjnego.
Kaucja ma zachęcić do zwrotu opakowań, a tym samym zwiększyć ilość ponownie wykorzystanych i przetwarzanych surowców służących do wytworzenia opakowań.
Reklama
Opóźnienia systemu kaucyjnego nie będzie
W trakcie prac nad ustawą wdrażającą system kaucyjny, a także po wejściu jej w życie w 2023 r. pojawiły się postulaty części branży, aby zaczął on obowiązywać rok później, czyli od 1 stycznia 2026 r. Wiceministra pytana, czy takie rozwiązanie jest brane pod uwagę przez resort, odpowiedziała, że „byłoby to bardzo trudne, wręcz niemożliwe i przeciwskuteczne dla branży„.
– Od 1 stycznia 2025 r. obowiązywać będą wyższe poziomy recyklingu. Nie jesteśmy w stanie ich osiągnąć bez sytemu kaucyjnego – dodała. Zgodnie bowiem z ustawą SUP (wdrażającą dyrektywę single use plastic ws. ograniczenia stosowania jednorazowego plastiku)) minimalne poziomy selektywnej zbiórki w ramach systemu kaucyjnego dla butelek plastikowych do 3 litrów, metalowych puszek do 1 litra i szklanych butelek wielorazowego użytku do 1,5 litra wynoszą: 77 proc. w 2025 r.; 81 proc. w 2026 r.; 84 proc. w 2027 r.; 87 proc. w 2028 r. i 90 proc. w 2029 i latach następnych.
Część branży postuluje ponadto, by zwiększyć wysokość kaucji do 1 zł (w rozporządzeniu określono ją na 50 gr. od każdego rodzaju opakowania objętego systemem). Według zwolenników wyższa kaucja, będzie bardziej motywowała konsumentów do zwrotu butelek i puszek oraz zniechęcała do oszustw. Wiceministra pytana o to, czy resort zamierza podwyższyć kaucję, odpowiedziała, że odbędą się w tej sprawie ponowne konsultacje z branżą.
– Przyjrzymy się temu. W Europie kaucja oscyluje między 50 gr. a 1 zł – dodała.
Oprócz kaucji będzie też dodatkowy podatek VAT?
Sowińska poinformowała ponadto, że jest zwolenniczką m.in. fakultatywnego ustandaryzowania niektórych opakowań, np. butelek, tak by kilku producentów mogło się zdecydować na jeden model.
– Należy się zastanowić nad propozycją opakowań ustandaryzowanych wielorazowego użytku, ale jako opcja, a nie obowiązek dla przedsiębiorców. Chodzi np. o to by butelka do piwa, czy soku była jedna i mogła obowiązywać różnych – tak małych jak i dużych producentów. By była z tego samego rodzaju materiału, miała taki sam kształt, czy grubość. W ten sposób skracamy łańcuch dostaw, ograniczamy emisje, a także ograniczamy powstawanie nowych odpadów – stwierdziła.
Przedstawicielka MKiŚ dodała, że „jednym z punktów, który ma wpływ na tworzenie systemu kaucyjnego” jest też kwestia doliczenia VAT do kaucji.
– Ten temat poruszałam jak byłam posłanką ubiegłej kadencji Sejmu i uważam, że ten postulat należy również poddać konsultacjom. Zależy nam na tym, aby system był jak najbardziej powszechny. Aby opakowania można było bez problemu oddać w każdej gminie, najbliżej miejsca zamieszkania – dodała.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL