Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało, że szef tego resortu Bartłomiej Sienkiewicz, odwołał prezesa zarządu Telewizji Polskiej. Mateusz Matyszkowicz, który zastąpił na tym stanowisku Jacka Kurskiego we wrześniu 2022 roku, musi pożegnać się zatem z pensją prezesa. Zarówno on, jak i jego poprzednik, w ciągu lat pracy w TVP otrzymywali imponujące sumy z tytułu wynagrodzenia zasadniczego, jak i realizacji celów zarządczych oraz innych świadczeń dodatkowych.
/Wojciech Stróżyk /Reporter
Mateusz Matyszkowicz przed objęciem fotela prezesa TVP był, obok Jacka Kurskiego, drugim członkiem zarządu Telewizji Polskiej. Według ustaleń Najwyższej Izby Kontroli, Jacek Kurski i Mateusz Matyszkowicz zarobili w 2021 r. łącznie 1,53 mln zł brutto, na co złożyło się 530 tys. zł brutto wynagrodzeń podstawowych i 739,8 tys. zł brutto premii „z tytułu realizacji celów zarządczych w roku 2020”.
W 2022 r. łączne zarobki Kurskiego i Matyszkowicza wzrosły do 1,58 mln zł brutto – i to pomimo tego, że J. Kurski został zdymisjonowany na początku września. Pensje podstawowe obu członków Zarządu TVP wyniosły 621,7 tys. zł brutto, a premie za wyniki spółki w poprzednim roku – 739,8 tys. zł brutto.
Reklama
Warto też nadmienić, że Jacek Kurski po zdymisjonowaniu otrzymał od TVP odprawę oraz rekompensatę z tytułu niepodejmowania działalności konkurencyjnej, a więc pracy w innych mediach. Jak podawał swego czasu branżowy portal Wirtualne Media, powołując się na informacje z Centrum informacji Telewizji Polskiej, Kurski otrzymywał tę rekompensatę przez pół roku, przy czym za pierwsze trzy miesiące została ona wypłacona w 2022 r., a za kolejne trzy – w 2023 r.
Od stycznia do lipca (wtedy zakończyła się kontrola NIK w TVP) Mateusz Matyszkowicz już jako jedyny członek zarządu TVP – i zarazem prezes – otrzymał w sumie 154,1 tys. brutto pensji podstawowej. On i Jacek Kurski dostali też premię za realizację celów w 2022 r. – wyniosła ona łącznie 621,7 tys. zł brutto.
Zarobki Jacka Kurskiego w TVP. Jak zaczynał, a jak kończył?
Według portalu OKO.press, w ciągu całej swojej kadencji w TVP Jacek Kurski miał zarobić 3,2 mln zł brutto. Portal przypomniał przy tym, że w 2016 r., po mianowaniu go prezesem, Kurski pobierał miesięczną pensję i świadczenia odpowiadające stawce jego poprzednika na tym stanowisku za rządów koalicji PO-PSL – Janusza Daszczyńskiego (został on prezesem TVP w czerwcu 2015 roku, a już w styczniu 2016 odwołano go na bazie przepisów tzw. małej ustawy medialnej, która skróciła kadencję władz mediów publicznych).
Ta stawka wynosiła 25,6 tys. zł miesięcznie. Z czasem urosła do ok. 107 tys. zł miesięcznie (pensja plus dodatkowe świadczenia). Daje to łącznie 857 700 zł zarobione przez Jacka Kurskiego w ciągu ośmiu miesięcy 2022 roku, kiedy pozostawał prezesem TVP (w tej kwocie zawarta jest pensja, dodatkowe świadczenia i odprawa).
Po odwołaniu go z funkcji prezesa TVP Jacek Kurski nie odpoczywał długo na bezrobociu – w grudniu 2022 r. został wskazany przez Narodowy Bank Polski na stanowisko reprezentanta naszego kraju w Banku Światowym, tzw. Alternate Executive Director. W Waszyngtonie jego zarobki były również imponujące – szczegółowo pisaliśmy o nich tutaj.
Prezesi mediów publicznych odwołani
Oprócz prezesa TVP minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał też prezesów Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, a także rady nadzorczej wszystkich trzech instytucji. „Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek” – poinformowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
„Konieczność tego rodzaju działań oraz uzasadnienie wyznaczyła uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 grudnia 2023 roku w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej„- dodał resort w komunikacie.
Poinformowano również, że „decyzja o odwołaniu dotychczasowych władz i powołaniu nowych została podjęta na Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy przez właściciela Spółek, reprezentowanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu przysługuje pełna autonomia w zakresie podejmowania takich decyzji”.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL