Reprezentacja Polski rozpocznie zgrupowanie przed meczami eliminacji EURO 2024. Biało-Czerwoni pod wodzą nowego szkoleniowca, Michała Probierza, chcą zmazać zły wizerunek powstały w poprzednich spotkaniach. Selekcjoner musiał dokonać zmian w powołaniach. Na obóz przyjadą zawodnicy Nicei i Jagiellonii.
Reprezentacja Polski wznowi walkę w eliminacjach mistrzostw Europy 2024. Biało-Czerwoni po ostatniej porażce z Albanią skomplikowali sobie sytuację w grupie, lecz wciąż mogą bezpośrednio awansować na przyszłoroczny turniej. W starciach z Wyspami Owczymi i Mołdawią zespół poprowadzi nowy trener, Michał Probierz. Już wiadomo, że selekcjoner musiał dokonać korekty w powołaniach.
Michał Probierz dowołał piłkarzy do kadry
Nowy szkoleniowiec polskiej kadry dobrze zna młodych zawodników z powodu wcześniej pracy. Probierz do niedawna był selekcjonerem młodzieżowej reprezentacji, więc miał w notesie wiele nazwisk młodych graczy. Nowy trener będzie musiał zmierzyć się także z brakiem Roberta Lewandowskiego, któremu kontuzja przeszkodziła w uczestnictwie w nadchodzącym oknie.
Na zgrupowanie nie przyjadą także Bartłomiej Drągowski oraz Tymoteusz Puchacz. Jak poinformował Polski Związek Piłki Nożnej w mediach społecznościowych, pierwszego z udziału w obozie powstrzymały sprawy prywatne. Z kolei nieobecność gracza Kaiserslautern wynika z problemów zdrowotnych. Puchacz nabawił się urazu podczas ostatniego meczu z Hannoverem 96. W miejsce obu zawodników zajmą Marcin Bułka z Nicei oraz Bartłomiej Wdowik z Jagiellonii Białystok.
„Bramkarz Marcin Bułka z francuskiego OGC Nice został powołany do reprezentacji Polski w miejsce Bartłomieja Drągowskiego, który nie przyjedzie na październikowe zgrupowanie z powodów osobistych. W związku z kontuzją Tymoteusza Puchacza do drużyny narodowej dołączy również Bartłomiej Wdowik z Jagiellonii Białystok” – napisał PZPN na Twitterze.
Polska zagra z Wyspami Owczymi i Mołdawią
Polacy pod wodzą Michała Probierza rozegrają pierwszy mecz w czwartek, 12 października. W spotkaniu wyjazdowym zmierzą się z Wyspami Owczymi. Trzy dni później na Stadionie Narodowym w Warszawie Biało-Czerwoni podejmą Mołdawię.