Popyt na powierzchnie biurowe w Polsce rośnie, szczególnie w ośrodkach regionalnych. Trend redukcji zajmowanej powierzchni odwraca się, a firmy zaczynają powiększać swoją przestrzeń biurową.
„Coraz bardziej powszechna potrzeba powrotu do pracy stacjonarnej to pozytywny sygnał dla sektora biurowego. Nowych inwestycji biurowych wciąż jest niewiele, ale zainteresowanie najmem rośnie, co obserwowaliśmy w ostatnich miesiącach, szczególnie na rynkach regionalnych. Rosnąca średnia powierzchnia najmu to również dobry sygnał dla sektora biurowego” – mówi Mateusz Strzelecki, Partner / Dyrektor ds. Reprezentacji Najemców w Walter Herz. „Miasta regionalne wyprzedzają Warszawę pod względem popytu i liczby realizowanych projektów. Rynek warszawski odnotowuje jednak większy wzrost nowej podaży, która w tym roku była w regionach znikoma” – dodaje.
Wzrost popytu na biura w regionach
Renegocjacje umów są powszechne na wszystkich rynkach biurowych. Firmy wolą przedłużać umowy niż przenosić się do innych lokalizacji. Wysokie koszty relokacji powstrzymują je przed pozostaniem w obecnych biurach. Tendencja ta jest najbardziej widoczna w Krakowie i Wrocławiu, gdzie liczba przedłużeń umów jest najwyższa. Warto jednak zauważyć, że w ostatnich miesiącach największe miasta Polski odnotowały znaczny wzrost popytu na powierzchnie biurowe.
Wzmożona aktywność najemców doprowadziła do prawie 400 000 metrów kwadratowych wynajętej powierzchni na ośmiu największych rynkach regionalnych poza Warszawą do połowy 2020 roku. Oznacza to wzrost całkowitego popytu w tych regionach o ponad 50% w drugim kwartale tego roku w porównaniu z analogicznym okresem 2024 roku.
W pierwszej połowie 2025 roku w Warszawie oddano do użytku około 300 tys. m kw. biur, czyli podobną liczbę jak rok wcześniej.
Kraków wyróżnia się w regionalnej strukturze popytu, odnotowując największy wzrost popytu na powierzchnię biurową w ostatnich miesiącach. W drugim kwartale tego roku wolumen najmu w stolicy Małopolski był zbliżony do popytu w Warszawie. Na krakowskim rynku biurowym, według wyliczeń Walter Herz, do połowy roku wynajęto ponad 170 000 metrów kwadratowych powierzchni, we Wrocławiu podpisano umowy na ponad 80 000 metrów kwadratowych powierzchni biurowej, a w Trójmieście absorpcja rynku przekroczyła w tym czasie 50 000 metrów kwadratowych. Poza Warszawą, najemcy z sektora IT i usług biznesowych nadal odgrywali dominującą rolę.
Nowe projekty zainicjowano tylko w Warszawie
Wysokie koszty inwestycji i utrzymujący się wysoki wskaźnik pustostanów w regionach, przekraczający średnio 17%, zmuszają inwestorów do wstrzymywania się z nowymi projektami. Regiony zyskały w tym roku jedynie znikomą ilość nowej powierzchni, dzięki ukończeniu niewielkiego budynku biurowego w Poznaniu.
W Warszawie w pierwszej połowie tego roku oddano do użytku 85 metrów kwadratowych nowej powierzchni w czterech projektach. Do użytku oddano m.in. biurowiec Bridge (47 000 metrów kwadratowych) i Office House (27 000 metrów kwadratowych) w wielofunkcyjnym kompleksie T22. W drugiej połowie roku planowane jest otwarcie na warszawskim rynku biurowym projektu V-Tower (32 000 metrów kwadratowych) oraz budynku Studio A (26 000 metrów kwadratowych).
Wieże biurowe Skyliner II i Upper One są nadal w budowie. W Warszawie trwają przygotowania do budowy kolejnych budynków w kompleksie VIBE, nowego biurowca przy Towarowej 22 oraz projektu LightOn Warsaw (23 000 m²) przy ul. Prostej 69. Wskaźnik pustostanów w Warszawie utrzymuje się na stabilnym poziomie około 10%.
W całej Polsce w budowie pozostaje nieco ponad 320 000 m² powierzchni biurowej, w tym łącznie 190 000 m² w największych miastach regionalnych i 130 000 m² w Warszawie. Na rynku krakowskim, gdzie realizowanych jest najwięcej inwestycji, w budowie znajduje się około 65 000 m², a w Poznaniu ponad 50 000 m².
Analitycy Walter Herz szacują, że jeśli deweloperzy dotrzymają planowanych terminów ukończenia inwestycji, zasoby biurowe w kraju mogą wzrosnąć w tym roku o ponad 200 tys. metrów kwadratowych nowej powierzchni.
źródło: Walter Herz
REKLAMA: REKLAMA: REKLAMA:
