„Kurczak Stay Married” to przepis prosto z serca, twierdzi twórca
Leslie Stern, mieszkająca w Illinois autorka przepisu „Stay Married Chicken”, mówi, że gotowanie jest jej „językiem miłości” i że danie to z pewnością sprawi, że każdy, kto je zje, „będzie o nie prosił ponownie”.
NOWOŚĆTeraz możesz słuchać artykułów Fox News!
Rocznice mają być wyrazem szacunku dla miłości i zaangażowania. Jednak dla jednego użytkownika Reddita druga rocznica ślubu stała się bolesnym przypomnieniem nierównego wysiłku.
W swoim poście 31-letnia żona opisała tygodnie planowania: „Spędziłam tygodnie, oszczędzając, żeby kupić mu smartwatch, na który miał oko. Ładnie go zapakowałam, ugotowałam jego ulubiony posiłek i rozstawiłam świece”.
Prezent od męża? Karta podarunkowa o wartości 100 dolarów do jego ulubionego sklepu z grami. „Zaśmiał się i powiedział: »Możemy z niej skorzystać oboje, skoro ciągle patrzysz, jak gram«”. Dla niej ten gest był bolesny.
„W naszą rocznicę mój 'prezent' był dosłownie czymś dla niego” – napisała. Po wyrażeniu rozczarowania usłyszała, że „jest niewdzięczna”. Następnie wyjechała i spędziła noc u siostry.
Mąż kobiety powiedział, że karta podarunkowa była dla nich obojga, ponieważ „stale go obserwuje, jak gra”. (iStock)
Historia ta poruszyła czytelników, którzy nie przebierali w słowach.
Jeden z komentujących podsumował to następująco: „To nie jest prezent. On po prostu kupuje sobie coś i próbuje wmówić ci, że to dla ciebie”.
Inni namawiali ją do ponownego rozważenia długoterminowego wzorca, który to ujawniło. Jak ujął to jeden z użytkowników: „Karta podarunkowa nie jest prawdziwym problemem, lecz przesłanie, które się za nią kryje. Jeśli postrzega rocznice jako »to, co jest dla mnie wygodne«, a nie »jak mogę pokazać, że nas cenię«, to jest to poważny sygnał ostrzegawczy na dłuższą metę”.
Kilku komentujących zasugerowało nawet odwrócenie sytuacji, odrzucając takie pomysły, jak kupienie sobie czegoś za pomocą karty podarunkowej lub przekazanie jej na rzecz szpitala dziecięcego.
Kobieta (niewidoczna na zdjęciu) wyszła do domu swojej siostry w trakcie kolacji, po tym jak powiedziano jej, że przesadza. (iStock)
Inny użytkownik poszedł jeszcze o krok dalej.
„Po prostu idź do sklepu z grami i daj kartę jakiemuś przypadkowemu dzieciakowi” – powiedziała ta osoba. „Naprawdę uprzyjemnij mu dzień. Albo… jeśli naprawdę chcesz mu się przyłożyć… kup mu pluszaki i rzuć je na łóżko po jego stronie. Będzie musiał je zdejmować każdej nocy, żeby iść spać, i będzie mu to przypominać o swoim złym zachowaniu. Każdego. Jednego. Dnia”.
Autorka oryginalnego posta potwierdziła, że nie odeszła z pustymi rękami: „Och, z pewnością zachowałam kartę podarunkową, nie ma mowy, żebym ją zostawiła”.
Diane Gottsman, krajowa ekspertka ds. etykiety w Protocol School of Texas, powiedziała w wywiadzie dla Fox News Digital, że prawdziwym problemem nie jest koszt prezentu, lecz brak przemyślenia jego przygotowania.
„Milczące dni i rozstanie są równie szkodliwe dla związku, jeśli nie gorsze”.
„Ta kobieta, żona, bardzo się starała, myśląc o swoim mężu i czyniąc ich rocznicę wyjątkową. Dał jej kartę podarunkową na coś, co sam chciał zrobić, nie zważając na to, czego ona by chciała”.
Gottsman zauważył, że choć frustracja żony była uzasadniona, jej decyzja o wyjściu w trakcie uroczystości mogła nie być najlepszym posunięciem.
Ekspert od etykiety zauważył, że prawdziwym problemem w relacji pary (której nie widać na zdjęciu) nie był koszt prezentu, lecz brak przemyślenia jego przeznaczenia. (iStock)
„Chociaż żona była niezadowolona i przekazała wiadomość mężowi, odejście od stołu i udanie się do siostry można uznać za przesadę” – powiedziała.
Gottsman uznał ten moment za potencjalny punkt zwrotny w życiu młodego małżeństwa.
„Oboje muszą popracować nad swoimi umiejętnościami komunikacyjnymi i spróbować przeprowadzić poważną rozmowę o przemyślanych gestach i oczekiwaniach” – powiedział Gottsman. „Małżeństwo polega na rozwiązywaniu problemów, a to może być dobra okazja do nauki. Ciche dni i rozstanie są równie szkodliwe, jeśli nie gorsze, dla związku”.
Kontynuowała: „Ostatecznie wpis pokazuje, jak rocznice mogą symbolizować coś więcej niż prezenty. Z opinii komentujących wynika, że często chodzi o troskę i uznanie. Niejednoznaczna wymiana zdań może wręcz sygnalizować głębsze braki w szacunku i trosce”.
Jak ujął to jeden z komentujących wprost: „Twój mąż wie, kto tak naprawdę zepsuł wam rocznicę. I nie byłaś to ty”.
Sourse: www.foxnews.com