Miliardy na budownictwo społeczne, zablokowane REIT-y. „Coś się ruszyło”

Po półtora roku rządów koalicji, wreszcie zainicjowano istotne projekty ustaw dotyczących mieszkalnictwa, a nowy kierunek polityki państwa w tej dziedzinie zaczyna się klarować. Największy rządowy projekt, który zwiększa wydatki na budownictwo społeczne oraz akademiki, otrzymał numer druku sejmowego i został przekazany do prac w komisjach. Ponadto, koalicyjne partie wprowadzają własne projekty poselskie, na tym polu rywalizują zarówno Lewica, jak i Polska 2050.

Zdjęcie

Ostatnie tygodnie to mocne przyspieszenie w polityce mieszkaniowej / Arkadiusz Ziolek /East News /INTERIA.PL

Ostatnie tygodnie to mocne przyspieszenie w polityce mieszkaniowej / Arkadiusz Ziolek /East News /INTERIA.PL Reklama

Największy projekt ustawy dotyczący mieszkań, który zwiększa nakłady na budownictwo społeczne, komunalne i akademiki, po długim zastoju nabrał tempa, po ostatecznym zatwierdzeniu przez RM, trafił do Sejmu, otrzymał numer druku i został przekazany do prac w dwóch komisjach sejmowych.

– Chcielibyśmy zdążyć przed wakacjami parlamentarnymi, ale tempo prac zależy od przychylności marszałków Sejmu i Senatu oraz otwartości parlamentarzystów. Projekt UA7 przeszedł szczegółowe analizy podczas międzyresortowych konsultacji i dyskusji na komitetach Rady Ministrów, dlatego koalicjanci powinni już mieć wyrobioną opinię na temat proponowanych przepisów i – podobnie jak rząd – rozważyć wsparcie projektu – mówił niedawno Interii współautor projektu, wiceminister rozwoju i technologii Tomasz Lewandowski z Lewicy (pierwsza wersja projektu została opracowana wiosną ubiegłego roku przez ówczesnego wiceministra Krzysztofa Kukuckiego).

Reklama

Do 45 mld zł na budownictwo społeczne i komunalne

Projekt, o którym wielokrotnie pisaliśmy w Interii, zakłada, że do 2030 roku limit wydatków na mieszkania komunalne, na tani najem oraz akademiki ma wynieść 45 mld zł, wprowadzając także wiele zmian porządkujących zasady funkcjonowania i przydzielania funduszy, z których pozyskiwane jest finansowanie.

Kończą się również prace nad rządowym projektem, który posłuży jako podstawa do uruchomienia porównywarki z cenami transakcyjnymi mieszkań (Portal Dom). Pomysł powstał jeszcze za czasów rządów PiS, jednak wówczas nie rozpoczęto prac legislacyjnych.

Koalicyjne partie opracowują również projekty poselskie, które porządkują inne obszary. W tych kwestiach coraz bardziej widocznie rywalizują Polska 2050 oraz Lewica.

Wyjaśniła się sprawa REIT

Lewica jeszcze jesienią zaprezentowała strategię mieszkaniową, na której podstawie powstają projekty ustaw, koncentrując się na mieszkaniach komunalnych oraz tych skierowanych do osób z luki czynszowej, a także na stworzeniu Centralnej Ewidencji Lokali i porządkach w najmie krótkoterminowym.

Rozwiń

Polska 2050 z kolei intensywnie dąży do walki o przejrzystość cen. W czwartek złożyła poselski projekt o uwolnieniu danych z Rejestru Cen Nieruchomości. O tym pomyśle, który zgłosił prof. Waldemar Izdebski, były Główny Geodeta Kraju, Interia pisała w marcu, tuż po przyjęciu ustawy na podstawie projektu poselskiego Polski 2050, która nakłada na deweloperów obowiązek publikowania na stronach internetowych cen ofertowych mieszkań oraz przekazywania danych na rządowy portal dane.gov.pl.

Rozwiń

W międzyczasie uchwalono także inną ustawę – na podstawie poselskiego projektu Polski 2050 – która zwiększa formalny limit wydatków na budownictwo społeczne i komunalne, co pozwoliło, nie czekając na opóźnioną dużą ustawę UA7, odblokować fundusze zarezerwowane na ten cel w budżecie.

W środę rozwiano również spekulacje dotyczące

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *