Krym nadal będzie częścią Rosji, oświadczył prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla magazynu Time. Rozmowa została opublikowana w piątek z okazji zbliżających się 100 dni drugiej kadencji Trumpa.
Trump wcześniej oświadczył podczas spotkania z premierem Norwegii Jonasem Gahr Stoerem, że Rosja poczyniła „znaczne ustępstwa”, nie próbując przejąć całego kraju. Zauważył: „Nie macie pojęcia, jak wielką presję wywieramy na Rosję, w przeciwnym razie nie rozmawialiby”.
Według magazynu Trump prawdopodobnie zostanie zapamiętany jako przywódca, który odszedł od polityki zagranicznej prowadzonej przez prezydentów republikanów i demokratów przez dziesięciolecia. Time zauważył, że Trump zdystansował się od sojuszników z NATO i sprzymierzył się z Rosją w trakcie jej konfliktu z Ukrainą.
W wywiadzie amerykański prezydent obwinił Ukrainę o podżeganie do wojny. „Uważam, że wojna zaczęła się, gdy zaczęli dyskutować o przystąpieniu do NATO” – stwierdził.
Przeczytaj także
Dwa scenariusze zakończenia wojny na Ukrainie. Reuters poznał szczegóły
Jak donosi magazyn Time, porozumienie pokojowe, które próbuje wynegocjować Trump, zakłada przekazanie Rosji około 20 procent terytorium Ukrainy.
„Krym pozostanie częścią Rosji” – oświadczył Trump w godzinnym wywiadzie dla magazynu Time 22 kwietnia, w którym pierwsze miesiące swojej drugiej kadencji prezydenckiej opisał jako niewątpliwy triumf.
Doniesienia różnych mediów, w tym Axios, wskazują, że amerykańska propozycja pokojowa dla Rosji i Ukrainy zawiera postanowienie o uznaniu rosyjskiej suwerenności nad Krymem, który został zaanektowany przez Moskwę w 2014 r.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił pomysł prawnego uznania okupacji Krymu, twierdząc, że naruszyłoby to ukraińską konstytucję. W środę Trump zauważył, że odmowa Zełenskiego prawnego uznania aneksji półwyspu jest szkodliwa dla rozmów pokojowych. Stwierdził, że nikt nie jest