155 spraw, 20 tysięcy stron dokumentów w 103 tomach akt – CBA w swoim raporcie ujawnia zakres zastosowania systemu Pegasus w okresie rządów PiS.
Izabela Kacprzak, Grażyna Zawadka
Specjalny zespół, który został powołany w ubiegłym roku w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, przeanalizował „155 Spraw Operacyjnego Rozpoznania, oceniając 486 wniosków o wprowadzenie kontroli operacyjnej przy użyciu narzędzi (Pegasus – przyp. red.), stosowanych wobec 262 osób fizycznych” – raport CBA za ubiegły rok ujawnia interesujące, dotąd nieopublikowane szczegóły dotyczące rozliczeń systemu Pegasus oraz kontroli operacyjnej stosowanej w latach 2016–2023.
– W czerwcu 2024 roku raport, zawierający analizę każdego przypadku dotyczącego inwigilacji, został przekazany ministrowi koordynatorowi służb specjalnych oraz Prokuraturze Krajowej wraz z pełną dokumentacją – zaznacza CBA w raporcie. Dokument podpisał już nowy pełniący obowiązki szefa Biura.
Dotychczas nikt nie został oskarżony o nielegalną inwigilację Pegasusem. Jednak minister Bodnar zapowiada: będą postawione zarzuty
Zespół Śledczy nr 3, powołany w Prokuraturze Krajowej, od ponad roku prowadzi dochodzenie mające na celu ustalenie, czy w nabyciu i używaniu systemu szpiegującego wystąpiły nadużycia. Kilka dni temu minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN 24 zapowiedział, że będą postawione zarzuty związane z używaniem oprogramowania Pegasus. Śledztwo – jak wskazał – przebiega w dwóch kierunkach.
– Indywidualnym, jeśli chodzi o ocenę decyzji podejmowanych w stosunku do konkretnych osób, co będzie wiązało się z odpowiedzialnością poszczególnych funkcjonariuszy. Druga kwestia dotyczy użycia tego oprogramowania na terytorium Rzeczypospolitej – mówił Adam Bodnar.
Czy wiedza pozyskana z Pegasusa była wykorzystywana do walki z politycznymi konkurentami, na przykład w czasie kampanii wyborczej?
Najgłośniejszym i najlepiej udokumentowanym przypadkiem jest sprawa Krzysztofa Brejzy, polityka KO, którego inwigilowano przy użyciu Pegasusa, gdy był szefem sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych w 2019 roku. Pegasusa wykorzystano pod pretekstem lokalnej tzw. afery fakturowej w Inowrocławiu (w czasie, gdy prezydentem miasta był ojciec posła – Ryszard Brejza). – Taki wątek również jest przedmiotem badania – wskazał minister Bodnar, oceniając, że Pegasus „był także narzędziem sprawowania władzy w tamtym okresie”.
Czy zapowiadane przez ministra zarzuty to rezultat ustaleń CBA?
Do Zespołu nr 3 Prokuratury Krajowej wpłynęło jedno pismo CBA datowane na 25 kwietnia 2024 roku, które stanowi zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 k.k. Dokument ten znajduje się w części niejawnej akt postępowania, dlatego nie informujemy o jego treści
Po audycie użycia Pegasusa Biuro złożyło do PK jedno zawiadomienie, które dotyczy jednak jedynie nadużycia uprawnień.
„Do Zespołu Nr 3 Prokuratury Krajowej wpłynęło jedno pismo Centralnego Biura Antykorupcyjnego datowane na 25 kwietnia 2024 roku, które stanowi zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 k.k. Pismo to znajduje się w części niejawnej akt postępowania, dlatego nie informujemy o jego treści – wyjaśnia prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.
Z kolei Prokuratura Krajowa – według raportu – wystąpiła do CBA o informacje dotyczące blisko 100 przypadków. W lutym 2024 roku Marcin Bosacki, wiceszef sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, w rozmowie z WP.pl stwierdził, że wśród osób obję
Źródło