„Polityczne Michałki”: Kulisy gry Tuska z biznesem, jak geopolityka wpłynie na kampanię, tłok na prawicy może wzrosnąć

Czy międzynarodowe wydarzenia mogą mieć wpływ na kampanię prezydencką w Polsce? Jakie podejścia polityczne przyjmują Donald Tusk oraz inni liderzy w tej kwestii? Dlaczego na prawicy robi się coraz ciaśniej i czy Marian Banaś rzeczywiście myśli o kandydowaniu w wyborach? W najnowszym odcinku „Politycznych Michałków” Michał Kolanko i Michał Płociński omawiają najważniejsze wydarzenia polityczne minionego tygodnia.
„Polityczne Michałki”: Kulisy gry Tuska z biznesem, jak geopolityka wpłynie na kampanię, tłok na prawicy może wzrosnąć - INFBusiness

Foto: rp.pl

Michał Płociński, Michał Kolanko

W pierwszym wątku tego odcinka podcastu „Polityczne Michałki” poruszono zagadnienia geopolityczne, a w szczególności – wydarzenia związane z oświadczeniami i rozmowami Donalda Trumpa, Władimira Putina i innymi. Pytanie, w jakim stopniu wpłyną one na kampanię prezydencką, zwłaszcza że problem wojny na Ukrainie już się w niej pojawił, zarówno w sposób pośredni, jak i bezpośredni.

Wątek potencjalnego wysłania żołnierzy na Ukrainę może budzić duże emocje. – Nie wyślemy naszych żołnierzy na rzeź – mówił „Rzeczpospolitej” Rafał Bochenek z PiS, co przypominają rozmówcy w podcaście. To kwestia, która może mieć wpływ na kampanię, choć większość kandydatów będzie unikać jednoznacznych deklaracji. Równocześnie sztaby dostrzegają w wewnętrznych badaniach zmieniające się nastawienie Polaków do wojny oraz do wsparcia dla Ukrainy. – Sztaby analizują badania i wiedzą, że coraz więcej wyborców pragnie zakończenia tej wojny za wszelką cenę – zauważył Kolanko.

Związek Tuska z biznesem – ruch genialny czy desperacki?

Donald Tusk w poniedziałek na Giełdzie Papierów Wartościowych ogłosił „rok przełomu” i zaprosił przedsiębiorców do współpracy. Najwięcej kontrowersji pojawiło się jednak w momencie, gdy premier zwrócił się do Rafała Brzoski z propozycją, której nie można odmówić. – Challenge accepted – odpowiedział wezwany do tablicy prezes InPostu. Płociński uważa, że to był znakomity ruch polityczny Tuska, który „jak Trump znalazł swojego Muska”. – To nie była ustawka, to było wyczucie polityki w czystej postaci – dodaje Kolanko, analizując, dlaczego premier zdecydował się na Brzoskę. Ale czy ta konferencja i reszta wystąpienia Tuska miały rzeczywiste znaczenie? – Miała na celu narzucenie nowej narracji, ale nie osiągnęła tego. To było kupowanie czasu – ocenia Płociński.

Tłok na prawicy – Marian Banaś nową twarzą konserwatystów?

Najnowsze informacje sugerują, że prezes NIK Marian Banaś rozważa udział w wyborach prezydenckich. Z doniesień z Małopolski wynika, że już trwają zbiórki podpisów. Ale czy to jest realny kandydat, czy tylko polityczny manewr?

– Banaś znalazł się na politycznym aucie. Próbował nawiązać współpracę z Solidarną Polską oraz z Konfederacją, ale nie znalazł dla siebie miejsca – zauważa Płociński. Kolanko wskazuje, że to może być sposób na podtrzymanie obecności w polityce i przygotowanie się na przyszłość. W podcaście pojawia się również temat Sławomira Mentzena i jego strategii medialnej – która polega m.in. na unikanie mediów mainstreamowych.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *