KE wzięła pod lupę ścieżkę wydatków w Polsce. „Mamy pozytywną ocenę”

Komisja Europejska pozytywnie oceniła ścieżkę wydatków w Polsce na lata 2025-2028 i zaproponowała Radzie Unii Europejskiej jej przyjęcie – poinformowało Ministerstwo Finansów. Swojego zadowolenia nie kryje szef resortu, Andrzej Domański. Pozytywna ocena nie była czymś przesądzonym – Polska postawiła na mniejsze tempo redukcji deficytu w 2025 roku niż tempo zalecane przez Brukselę. Ale KE wzięła pod uwagę nasze zwiększone inwestycje w obronność. Zdjęcie

Minister finansów Andrzej Domański /Anita Walczewska /Reporter

Minister finansów Andrzej Domański /Anita Walczewska /Reporter Reklama

„Mamy pozytywną ocenę Komisji Europejskiej dla naszego Średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego! Komisja wzięła pod uwagę wzrost inwestycji w rozbudowę naszych zdolności obronnych. Stawiamy na wzrost gospodarczy napędzany inwestycjami” – napisał w serwisie X minister finansów Andrzej Domański.

Rozwiń

W opublikowanym we wtorek 26 listopada projekcie rekomendacji Rady UE zawarta została pozytywna ocena ścieżki wydatków ze „Średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego” Polski.

Ścieżka zaproponowana przez Polskę zostanie również rekomendowana przez Radę UE w związku z procedurą nadmiernego deficytu, którą Polska została objęta w lipcu br. z powodu wysokiego deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych zanotowanego w 2023 r. – wyniósł on 5,1 proc. PKB, przekraczając kryterium fiskalne z Maastricht, którego muszą przestrzegać państwa członkowskie (wynosi ono 3 proc. PKB).

Reklama

Deficyt sektora ma spaść w 2025 r. tylko w niewielkim stopniu. Bruksela się zgadza

Polska zobowiązała się redukować swój deficyt – ale w tempie mniejszym niż to, jakie zaleciła Bruksela. W przyszłym roku skala redukcji deficytu ma wynieść 0,25 proc. PKB. Bruksela stała na stanowisku, że deficyt powinien być redukowany w tempie 0,82 proc. PKB rocznie, przy rozłożeniu wysiłku równomiernie na 4 lata.

Ta zmiana będzie zatem oznaczać większy wysiłek po stronie państwa polskiego w kolejnych trzech latach horyzontu objętego planem (czyli do 2028 r.) – w latach 2026-28 Polska będzie musiała zmniejszać deficyt co roku o nieco więcej niż 1 proc. PKB. Rząd liczył jednak, że KE odniesie się do tego z wyrozumiałością z uwagi na zwiększone wydatki naszego kraju na obronność. Tak też się stało.

„Projekt rekomendacji Rady UE uwzględnia planowaną niższą od proponowanej przez Komisję Europejską redukcję deficytu w 2025 r., ze względu na jednoczesny wzrost inwestycji obronnych” – czytamy w komunikacie MF.

Andrzej Domański cieszy się z pozytywnej oceny od KE

„Wyznaczony przez nas w Planie wysiłek fiskalny zapewni redukcję nominalnego deficytu do 2,9 proc. PKB w 2028 r. Cieszymy się, że Komisja dostrzega inwestycje Polski w rozbudowę zdolności obronnych – jest to przecież jeden z priorytetów UE” – powiedział minister Domański, cytowany w komentarzu resortu. „W efekcie tych wydatków redukcja nadmiernego deficytu musi jednak skupić się na kolejnych latach, co Komisja także wzięła pod uwagę. Pierwszy raport z działań służących ograniczeniu nadmiernego deficytu opublikujemy do 30 kwietnia przyszłego roku. Oczekujemy na formalne przyjęcie obu rekomendacji przez Radę UE już podczas polskiej prezydencji”.

Kolejne raporty z działań ograniczających nadmierny deficyt powinny być przygotowywane przez Polskę co pół roku.

Rząd w średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028 zakłada nie tylko zejście deficytu poniżej 3 proc. PKB w 2028 r., ale też stopniową redukcję długu sektora general government docelowo poniżej 60 proc. PKB w 2030 r. W szczytowym momencie dług w relacji do PKB ma sięgać 61,3 proc. PKB – poziom ten prognozowany jest na 2027 r.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Śląskie miasta odraczają wpłaty ZUS. Brakuje pieniędzy dla nauczycieli Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *