Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że jego ugrupowanie sprawdza trzy osoby, spośród których może zostać wybrany kandydat partii na prezydenta. – Każda z nich (…) prezentuje się bardzo dobrze. Stąd ta trudność wyboru, to jest taka „trudność nadmiaru”. Niestety, nie można trójgłowego prezydenta wybrać – powiedział w telewizji wPolsce24.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński.
PiS nie wyłoniło jeszcze swojego kandydata na prezydenta. Gotowość do startu w wyborach zadeklarował jednak prezes IPN Karol Nawrocki. Jego rywalem w walce o nominację miałby być były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Do sprawy odniósł się w rozmowie z telewizją wPolsce24 prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Kto będzie kandydatem PiS w wyborach prezydenckich? Jarosław Kaczyński: Sprawdzamy trzy osoby
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapytany został o wybór kandydata jego partii w wyborach prezydenckich. Jak zaznaczył polityk, jego ugrupowanie sprawdza dokładnie trzy osoby, a ich szanse są na podobnym poziomie.
– Do 2015 roku takiej eliminacji nie było. Wtedy nagle przyszedł do głowy obecny prezydent i dalej sprawa była zdecydowana – powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z wPolsce24. – Mogę powiedzieć, że są oni na poziomie remisu – dodał prezes PiS, zaznaczając, że jego partia bierze pod uwagę trzech kandydatów.
Polityk zapytany został także, co stanie się w przypadku, kiedy osoby te faktycznie będą miały podobne poparcie w PiS. – Kostką rzucimy – stwierdził żartobliwie Jarosław Kaczyński.
Kaczyński: Kandydat PiS na prezydenta? Nie ma jednoznacznego lidera
Prezes PiS podkreślił, że obecnie nie ma jednoznacznego lidera w wewnątrzpartyjnym wyścigu. – Są dodatkowe, pogłębione badania, które są kontynuacją wcześniejszych. Każdy z tych panów, bo chyba mogę zdradzić, że są to panowie, ma te cechy opisane w początkowych badaniach jako warunkujące możliwość sukcesu – powiedział. – Każdy z nich, także, jeśli chodzi o inne elementy osobowości, różnego rodzaju umiejętności czy rozeznanie w rzeczywistości, prezentuje się bardzo dobrze. Stąd właśnie ta trudność wyboru, to jest taka „trudność nadmiaru”. Tylko że, niestety, nie można trójgłowego prezydenta wybrać – dodał.
15 listopada PiS miały spłynąć wyniki badań dotyczących potencjalnych kandydatów ugrupowania na prezydenta. Choć wcześniej partia Jarosława Kaczyńskiego zapowiadała, że swojego kandydata wybierze do końca listopada, to w środę na antenie Radia Zet wiceprezes PiS Patryk Jaki stwierdził, że kandydatura„zostanie przedstawiona do końca roku”. – Nie ma ostatecznej decyzji, kiedy dokładnie go przedstawimy – przyznał.