Bureau of Labor Statistic (BLS) podało najnowsze dane dotyczące inflacji konsumenckiej w Stanach Zjednoczonych. W październiku inflacja CPI w USA wyniosła 2,6 proc. w skali roku. Inflacja bazowa wyniosła 3,3 proc. r/r. Dzisiejsze dane o amerykańskiej inflacji za październik są zgodne z oczekiwaniami ekonomistów.
/123RF/PICSEL
W październiku 2024 roku inflacja CPI w USA wyniosła 2,6 proc. – poinformowało rządowe Biuro Statystyki Pracy (BLS). We wrześniu inflacja CPI wyniosła 2,4 proc., a inflacja bazowa 3,3 proc. r/r.
Najnowsze dane o inflacji w USA. „Wspierają oczekiwania na obniżkę stóp”
Inflacja w USA wypadła zgodnie z oczekiwaniami rynku. Względem września indeks dóbr konsumpcyjnych wzrósł o 0,2 procent, co stanowi taki sam wzrost jak w każdym z poprzednich trzech miesięcy.
„Największy wkład do inflacji wciąż mają koszty związane z mieszkaniem (1,9pp) oraz żywność i napoje (0,3pp). Inflacja bazowa (bez cen żywności i energii) ustabilizowała się na poziomie 3,3 proc. r/r. Dane wspierają oczekiwania na kolejną obniżkę stóp Fed na posiedzeniu w grudniu” – napisali w środę na platformie X ekonomiści z PKO Research.
Reklama Rozwiń
Jak podaje PAP, prezes Rezerwy Federalnej w Minneapolis Neel Kashkari powiedział we wtorek, że będzie uważnie śledził odczyt inflacji w USA, aby ustalić, czy kolejna obniżka stóp procentowych będzie właściwa na grudniowym posiedzeniu amerykańskiego banku centralnego.
Dane są zgodnie z oczekiwaniami rynku
„Według konsensusu ekonomistów miała ona wzrosnąć do 2,6 proc. r/r z 2,4 proc. r/r miesiąc wcześniej. W przypadku inflacji bazowej oczekuję się stabilizacji na 3,3 proc. r/r” – podkreślili ekonomiści z Banku Millennium. Dodali, że „realizacja tych prognoz przypomniałaby inwestorom, że osiągnięcie celu inflacyjnego Fed to nadal dość odległa perspektywa”.
Wzrost inflacji CPI w USA przewidywali również analitycy z PKO Banku Polskiego. „W USA, po sześciu miesiącach spadków rocznej dynamiki cen, wskaźnik CPI za październik może marginalnie wzrosnąć (kons.: 2,6 proc. r/r, PKOe: 2,5 proc. r/r wobec 2,4 proc. r/r we wrześniu), głównie za sprawą efektów bazowych, wynikających ze spadku cen paliw w październiku 2023″ – czytamy w Analizach Makroekonomicznych z 13 listopada.
„Inflacja bazowa najpewniej pozostanie na poziomie 3,3 proc. r/r, przez wciąż uciążliwą inflację w usługach. Pomimo niesprzyjających czynników statystycznych, inflacja zmierza w kierunku celu Fed, co daje przestrzeń do dalszych obniżek stóp procentowych” – podkreślili ekonomiści PKO Banku Polskiego. Dodali, że „zagrożeniem dla długoterminowych prognoz inflacyjnych mogą być zapowiadane proinflacyjne plany nowego prezydenta, co w dłuższej perspektywie Fed będzie musiał uwzględnić w swoich decyzjach”.
Ekonomiści z ING Banku Śląskiego spodziewali się „stabilizacji miesięcznego wzrostu indeksu CPI na poziomie 0,2 proc. m/m i inflacji bazowej 0,3 proc. m/m i odpowiednio 2,6 proc. r/r i 3,3 proc. r/r”. „W ostatnich miesiącach inflację bazową podtrzymują ceny usług, w szczególności kosztów utrzymania mieszkania, usługi medyczne i transportowe. Ponadto w ostatnich miesiącach na aukcjach wzrosły ceny używanych samochodów” – czytamy w dzienniku ING.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News