To będzie pierwsze takie starcie od kilku miesięcy. W sobotę 12 października w Przysusze planowany jest kongres PiS, a w Warszawie Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Co może przynieść?
Na sobotę zaplanowana jest pierwsza od kilku miesięcy Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Spotkanie Rady poprzedziło we wtorek wyjazdowe posiedzenie klubu Koalicji Obywatelskiej w Otwocku. Tusk mobilizował na nim posłów. W jego wystąpieniu nie zabrakło akcentów dotyczących sytuacji w koalicji. Tusk miał m.in. apelować o cierpliwość w relacjach z koalicjantami. I budował przesłanie o jedności – zarówno KO, jak i całej koalicji. Ale nie tylko.
Przed czym przestrzegał posłów premier?
Według naszych informatorów Donald Tusk miał przestrzegać posłów KO: jako członkowie formacji rządzącej są pod mikroskopem opinii publicznej. Rozmawiając z wyborcami spoza Warszawy, politycy i polityczki KO – polecił premier – mają mieć przygotowane argumenty i być w gotowości do obrony przed zarzutami, że nie wszystkie z obietnic w ciągu roku od wyborów udało się im spełnić. Na drodze ma stać prezydent Andrzej Duda. Usprawiedliwiać ma ich również opór koalicjantów. W ostatnich dniach szczególnie widoczny jest np. spór wokół składki zdrowotnej.
A co z rekonstrukcją rządu, o której pisaliśmy w poniedziałek w „Rzeczpospolitej”? W kuluarach słyszymy, że słowa o wymianie ministrów w ogóle nie padły. Ustaliliśmy, że w PO rozpatruje się różne warianty zmian w rządzie: od „punktowych” (np. zmiana w resorcie zdrowia) po szersze – albo jeszcze w tym roku, albo dopiero po wyborach prezydenckich.
PiS planuje fuzję i reorganizację
Swoje konkretne plany na sobotę ma również PiS. Kongres w Przysusze (przesunięty o kilka tygodni ze względu na powódź) przyniesie m.in. daleko idące zmiany w strukturze partii. Planowane jest wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Najwięcej emocji wywołuje połączenie z Suwerenną Polską, któremu w ostatnich dniach publicznie sprzeciwiał się np. europoseł Michał Dworczyk. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak przekazał, że połączenie jest jednak przesądzone. Do ścisłych władz PiS – jako wiceprezes – ma trafić np. europoseł Patryk Jaki.
Po fuzji z SP poza PiS pozostanie już tylko środowisko Marcina Ociepy, czyli stowarzyszenie OdNowa
Kongres jest połączony z posiedzeniem Rady Politycznej, która ma wybrać pozostałych wiceprezesów. Według nieoficjalnych informacji na stanowisku ma pozostać była premier Beata Szydło. Co najważniejsze, w sobotę dokończony zostanie proces reintegracji prawicy. W grudniu ubiegłego roku z PiS połączyła się Partia Republikańska Adama Bielana. Po fuzji z SP (co było deklarowanym po wyborach celem Kaczyńskiego) poza PiS pozostanie już tylko środowisko Marcina Ociepy, czyli stowarzyszenie OdNowa. – Utrzymanie spójności całej prawicy było dla Kaczyńskiego priorytetem po utracie władzy – komentuje nasz rozmówca z PiS.
Dla PiS połączenie z Suwerenną Polską, jak i reorganizacja wewnętrzna ma być elementem przygotowań do wyborów prezydenckich w 2025 roku. Po kongresie, w nowych 41 okręgach partyjnych mają zostać przeprowadzone wewnętrzne wybory, pierwsze od wielu lat (były opóźnione m.in. ze względu na pandemię).
Swoją decyzję dotyczącą kandydata na prezydenta PiS ma podjąć w ciągu najbliższych kilku tygodni, a ogłoszenie planowane jest na 11 listopada w Krakowie
Kaczyński zapowiadał już, że jeśli chodzi o struktury PiS, to dojdzie do zmian i cięć. – Można powiedzieć, że nasza formacja to jest takie drzewo rozłożyste, ale niektóre gałęzie cokolwiek uschły i trzeba będzie je odciąć – powiedział pod koniec września w Sejmie. Jak tłumaczy nam ważny polityk PiS, reorganizacja i wybory nowych władz mają sprawić, że struktury będą lepiej działać właśnie w kampanii prezydenckiej, gdzie w całym kraju potrzebna jest praca na rzecz jednego kandydata. Taki przynajmniej jest plan. Swoją decyzję dotyczącą kandydata na prezydenta PiS ma podjąć w ciągu najbliższych kilku tygodni, a jego ogłoszenie planowane jest na 11 listopada w Krakowie.


