Rezygnacja z kawy to nie tylko zmiana nawyków. To przebudowa całego organizmu, który przyzwyczaił się do codziennej dawki stymulanta.
Wiele osób myśli, że to tylko senność. Ale organizm reaguje na odstawienie kofeiny w znacznie szerszy sposób.
Ból głowy może pojawić się już drugiego dnia, donosi korespondent Biełnowostii. Jest to spowodowane rozszerzeniem naczyń krwionośnych, które wcześniej zwężały się pod wpływem kofeiny.

Sen staje się głębszy, ale wybudzanie się staje się trudniejsze. Organizm traci swój naturalny sygnał czuwania.
Trawienie ulega spowolnieniu, szczególnie u osób, które piły kawę na pusty żołądek. Żołądek przestaje otrzymywać bodziec do produkcji kwasu.
Nastrój może się wahać, od drażliwości do apatii. Jest to spowodowane zmianami poziomu dopaminy i serotoniny.
Niektórzy zauważają spadek koncentracji i wydajności. Mózg adaptuje się do nowych warunków bez zewnętrznej stymulacji.
Piątego dnia następuje stabilizacja. Bóle głowy ustępują, a sen staje się regularny.
Wątroba zaczyna pracować łagodniej. Jej obciążenie jest mniejsze, zwłaszcza jeśli kawę zastąpimy wodą lub herbatą ziołową.
Skóra może stać się bardziej nawilżona, szczególnie u osób pijących dużo kawy. Kofeina ma działanie moczopędne, a jej brak zaburza równowagę wodną.
Apetyt może wzrosnąć, szczególnie rano. Wynika to z przywracania naturalnej równowagi hormonalnej.
Po tygodniu większość objawów znika. Organizm adaptuje się i zaczyna funkcjonować w nowym trybie.
Przeczytaj także
- Dlaczego zielona herbata może być szkodliwa dla nerek: i kto powinien przejść na czarną herbatę
- Dlaczego nie powinieneś pić kawy na pusty żołądek: jakie szkody wyrządzasz swojej wątrobie każdego ranka