Kancelaria Mentzen SA zadebiutowała na GPW z początkiem lipca. I choć pierwsze dni na rynku wywindowały cenę akcji na ponad 70 złotych, dziś są niemal o połowę tańsze. "Okazję" do zakupów wykorzystał poseł Konfederacji Sławomir Mentzen, który pochwalił się tym na portalu X, po czym szybko usunął tweeta. Bo tak kazali mu prawnicy.
2 lipca o godzinie 11:00 na rynku NewConnect zadebiutowała spółka Mentzen SA oznaczona tickerem XDD. Debiut był udany – kurs zyskał ostatecznie 59,42 proc. do 57,39 zł za akcję. Kolejne dni przyniosły dalsze wzrosty kursu akcji Mentzen, a obecne ATH padło 3 lipca br. – kurs wspiął się na 71,94 zł.
Dziś akcjonariusze z rozrzewnieniem wspominają tamte ceny. Na poniedziałkowym zamknięciu kurs wynosił 36,70 zł. Należy jednak odnotować, że podczas tamtej sesji krew lała się na całej GPW. Nie zmienia to jednak faktu, że od szczytów kurs stracił niemal połowę wartości, a cena zbliża się do tej oferowanej w IPO – 36 zł.
Większościowym akcjonariuszem Mentzen SA jest Fundacja Rodzinna Mentzen w organizacji, za która stoi Sławomir Mentzen, która posiada ok. 2/3 wszystkich akcji. Poseł wykorzystał spadki w ostatnich dniach – zgodnie z komunikatami, 25 lipca dokupił 1650 akcji po średniej cenie 46,67127879 PLN, a 26 lipca dokupił 50 akcji po średniej cenie 45,3744 PLN, zaś 30 lipca 100 akcji po średniej cenie 44,8968 PLN.
Mentzen tłumaczy się z wyników XDD. "Nie nagrywałem nowych filmów o podatkach na YouTube"
Za mało filmów na YouTubie i brak zmian w prawie podatkowym – w taki sposób Sławomir Mentzen tłumaczy słabe wyniki swojej spółki, której przychody zmniejszyły się o 1/5 a zyski spadły o prawie 3/4 w ujęciu rok do roku. Kurs akcji kancelarii osunął się ze szczytu, a imponujące obroty przeszły do wspomnień.
Czytaj dalej…
Tweeterowa wpadka Mentzena
O kolejnej transakcji Sławomir Mentzen poinformował na… portalu X. "Złożyłem spore zlecenie zakupu #XDD po 34 zł. Myślę, że pomimo tego giełdowego krachu na całym świecie niżej nie spadnie" – napisał polityk. I w ten sposób zrobił się problem.
fot. @SlawomirMentzen / Twitter
Chwilę później post zniknął, pojawił się za to kolejny. "Prawnicy kazali mi usunąć tweeta, to usunąłem. Bez sensu te regulacje" – napisał Mentzen.
Prawnicy kazali mi usunąć tweeta, to usunąłem. Bez sensu te regulacje.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) August 5, 2024
Transakcje insiderów pod szczególnym nadzorem
Zgodnie z art. 19 rozporządzenia MAR osoby pełniące obowiązki zarządcze oraz osoby blisko z nimi związane powiadamiają emitenta oraz organ nadzoru o każdej transakcji po osiągnięciu progu 5000 EUR.
Notyfikację sporządza się przy użyciu formularza stanowiącego załącznik do rozporządzenia wykonawczego KE 2016/523. W przypadku zawiadomienia kierowanego do KNF do jego przesłania wykorzystuje się, zgodnie z Rozporządzeniem ESPI, elektroniczny formularz, który znajduje się na stronie internetowej KNF. W przypadku zawiadomienia kierowanego do emitenta jedynym wymogiem jest skorzystanie ze środków elektronicznych – czytamy na stronie Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.
Notyfikacja transakcji insiderów to środek zapobiegający nadużyciom na rynku, zwłaszcza wykorzystywaniu informacji poufnych. Publikacja informacji o tych transakcjach może również stanowić cenne źródło informacji dla inwestorów, ale też stanowi dodatkowy sposób prowadzenia nadzoru nad rynkami przez właściwe organy – dodano.
Bankier.pl
JM
