Na inwestorskim czacie organizowanym przez „Puls Biznesu” Piotr Gamracy, prezes spółki Vivid Games, opowiedział o zmianach w firmie, wyzwaniach i ambitnych planach na przyszłość. Po okresie trudności spółka przeszła gruntowną transformację, a jej strategia ma teraz na celu zdobycie międzynarodowego rynku dzięki nowym produktom i partnerstwom.
Reset to początek nowej drogi
W rozmowie rozpoczętej pytaniem o zmianę właścicielską w firmie Piotr Gamracy wyjaśnił rolę nowego inwestora – litewskiego funduszu Gemini.
– Fundusz wykupił jednego z założycieli spółki, Remigiusza Kościelnego, a wcześniej ja osobiście nabyłem udziały drugiego foundera. Gemini nie jest inwestorem branżowym i nie zamierza ingerować w rozwój strategii Vivid Games. Ich doświadczenie w budowie struktur międzynarodowych oraz w sektorach takich jak nieruchomości czy FMCG może jednak pomóc w realizacji naszej wizji globalnej ekspansji, zwłaszcza w kontekście marki Real Boxing – podkreślał prezes.
Sprostanie wyzwaniom finansowym
Jednym z wyzwań, przed jakimi stanęła spółka, było wycofanie dofinansowania przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR).
– Podpisaliśmy umowę z NCBR na blisko 4 mln zł, ale po 9 miesiącach realizacji projektu otrzymaliśmy informację, że ta umowa nie powinna była zostać zawarta. Złożyliśmy pozew i będziemy dochodzić swoich praw. Choć brak tych środków był trudny, poradziliśmy sobie – spółka jest dzisiaj w dobrej kondycji finansowej, z linią kredytową na 4 mln zł, zabezpieczonymi środkami i gotowym planem na przyszłość – tłumaczył Gamracy.
Nowa strategia, nowe produkty
Gamracy mówił także o zmianach w strategii spółki. Vivid Games przeszedł „twardy reset” – zmieniając model biznesowy i strukturę zarządzania.
– Trzy lata temu spółka była obciążona dużym długiem technologicznym i finansowym. Dzisiaj Vivid Games to nowa firma – spłaciliśmy blisko 14 mln zł zadłużenia, uporządkowaliśmy akcjonariat, pozyskaliśmy międzynarodowego inwestora i mamy jasną wizję rozwoju. Naszym celem jest budowa solidnych fundamentów, takich jak wysokiej jakości produkty i zespoły deweloperskie, które mogą konkurować na globalnym rynku – zaznaczył prezes.
W najbliższym czasie firma planuje skoncentrować się na premierze „Real Boxing 3”.
– Soft launch gry właśnie startuje w Stanach Zjednoczonych na Androidzie. Będziemy testować retencję i zaangażowanie graczy. Kolejny etap to soft launch monetyzacyjny w pierwszym kwartale przyszłego roku, a pełna premiera planowana jest na drugą połowę 2024 roku. Jeżeli produkt nie spełni naszych oczekiwań, będziemy go dalej doskonalić – nie chcemy powtarzać błędów przeszłości i tracić potencjału promocyjnego – zapewniał Gamracy.
Dywersyfikacja i partnerstwa
Jednym z priorytetów spółki jest dywersyfikacja portfolio oraz współpraca z globalnymi partnerami.
– Nie skupiamy się tylko na jednym tytule. Mniejsze projekty, takie jak „rUNDEAD”, rozwijamy w oparciu o technologie już przez nas zbudowane. Współpraca z markami, jak ta z Zozole, pokazuje, że możemy tworzyć gry związane z rynkiem offline, co daje nam nowe możliwości rozwoju – wyjaśnił Gamracy.
Materiał partnera
Spółka zamierza także rozszerzyć obecność na rynkach międzynarodowych, choć jak przyznaje prezes, wejście na tak wymagające rynki jak Chiny czy Indie wymaga współpracy z lokalnymi partnerami.
Zysk wróci, ale potrzebny jest czas
Choć wyniki finansowe za 2023 rok wskazują na niższe przychody i stratę netto, Gamracy pozostaje optymistyczny.
– To był dobry rok, biorąc pod uwagę zmiany, jakie zaszły w spółce. Udało nam się zrealizować wiele kluczowych celów – spłacić długi, uporządkować strukturę firmy i skupić się na budowie wartościowych produktów. Rozwój Vivid Games to proces, który wymaga czasu. Nie oczekujmy jednorożca w kwartał – ale zapewniam, że konsekwentnie budujemy wartość spółki – podsumował.
Nowe rozdanie
Po okresie turbulencji Vivid Games wkracza w nową erę. Prezes Piotr Gamracy podkreśla, że kluczem do sukcesu będą produkty wysokiej jakości, dywersyfikacja i globalna ekspansja. Akcjonariuszom i fanom gier mobilnych pozostaje jedno: trzymać kciuki za to, by ambitne plany Vivid Games stały się rzeczywistością.
