Humanoidy umieją już uczyć się od siebie nawzajem. Chiny dokonały przełomu w robotyce

Walker S1 ma być przełomem w robotyce humanoidalnej

Walker S1 ma być przełomem w robotyce humanoidalnej

Foto: mat. pras.

Michał Duszczyk

Urządzenia są już w stanie komunikować się z innymi maszynami, co pozwala im uczyć się – zarówno zasad poruszania się w określonym terenie, jak i umiejętności niezbędnych do wykonania konkretnego zadania. Taka zdolność stanowi przełom w dziedzinie robotyki, a pierwsze zastosowania samouczących się humanoidów zaprezentowano właśnie w Chinach. Te inteligentne maszyny funkcjonują tam w zakładach produkcyjnych.

Przełom na rynku robotów. Są bardziej efektywne w pracy

Rynek humanoidalnych robotów w Chinach rozwija się w szybkim tempie – prognozy wskazują, że do 2030 roku osiągnie wartość ponad 100 mld juanów (13,9 mld dolarów). Dla porównania, w zeszłym roku wynosił on 2,76 mld juanów. Globalnie, analitycy Goldman Sachs Research przewidują, że do 2035 roku rynek ten może osiągnąć nawet 205 mld dolarów. Obecnie Chiny są jednak światowym liderem w tej technologii. Eksperci zauważają, że tylko w tym kraju oraz w USA (drugim co do wielkości rynku) sektory produkcyjne będą potrzebować w ciągu najbliższych pięciu lat odpowiednio 1,1 i 0,6 mln humanoidalnych robotów.

Naukowcy wskazują, że w branży następuje przełom – z robotów zdolnych do chodzenia czy skakania do takich, które rzeczywiście mogą efektywnie pracować i w zakresie umiejętności zastępować ludzi. Dotychczasowe doświadczenia z tymi maszynami nie były zbyt pomyślne. Prototyp Walker S Lite (humanoid o wysokości 135 cm), wdrożony przez UBTech w ubiegłym roku, odbył staż w fabryce Geely. Poruszał się wolno, korzystał z kodów QR do nawigacji, a jego efektywność wynosiła jedynie 20 proc. w porównaniu do ludzi. Planowanie tras czy optymalizacja prędkości robotów stanowiły wyzwanie. Teraz następuje zmiana. Ulepszony model Walker S1 wyróżnia się nie tylko lepszą stabilnością chodu, zręcznością rąk, lepszymi systemami wizyjnymi, ale także zwiększonym zasięgiem operacyjnym o 30 proc. oraz szybkością ruchu (większą o 25 proc.). Robot opanował zadania wymagające precyzji na poziomie milimetrów, co pozwala mu pracować np. w kontroli jakości, ale przede wszystkim nauczył się współpracy z innymi humanoidami. Ostatnio Chińczycy zademonstrowali Walkera S1, który synchronizował swoje działania z innym robotem, aby podnieść i przetransportować skrzynie, dynamicznie dostosowując trasę, by unikać kolizji. Wszystko to oparte było na wiedzy i informacjach zdobytych od drugiej maszyny. W UBTech nazywają tę zmianę „dużym mózgiem – małym mózgiem”. Czym to jest?

Chińczycy dod

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *