Doposażenie robotów, ale i samochodów elektrycznych w łączność 5G może być milowym krokiem dla Elona Muska i jego firm
Michał Duszczyk
To wszystko na razie domniemania ekspertów, bo Elon Musk dotąd nie skomentował pojawiających się informacji, ale wiele mówi ogłoszenie, jakie zamieszczono na LinkedIn. Na platformie pojawiła się bowiem informacja, że Tesla poszukuje do pracy inżyniera znającego się na technologii 5G w zakresie pojazdów elektrycznych. Po pewnym czasie oferta została jednak usunięta co – zdaniem internautów – może sugerować, iż Musk znalazł odpowiednich kandydatów.
Humanoidy i auta z 5G
Serwis Interesting Engineering podaje, iż ogłoszenie wskazuje na ambicje koncernu związane z wprowadzeniem 5G do swoich produktów. Chodzić może o „prywatny” system 5G dla aut Tesla, ale również humanoidów, które powstają w laboratoriach firmy. Chodzi o robota o nazwie Optimus, o którym wciąż niewiele wiadomo.
Tesla opracowała już drugą generację tych maszyn – nowy Optimus Gen2 ma być o 10 kg lżejszy od poprzednika (ważyć będzie ok. 60 kg), a przy tym o 30 proc. szybszy i bardziej zwinny. Bot miałby znaleźć na początku zastosowanie w fabrykach Tesli, a potem trafiłby na rynek, a by zasilać firmy przemysłowe. Jeszcze nie ujawniono kiedy rusza masowa produkcja, ale szacuje się, że cena humanoida sięgnie ok. 20 tys. dol.
Doposażenie robota, ale i samochodów elektrycznych w łączność 5G może być milowym krokiem. Tesla ma już zresztą w tym spore doświadczenie – jako pierwsza zaoferowała połączenie internetowe w swoich pojazdach. Początkowo było to 3G, a obecnie – 4G LTE. Aktualizacja do 5G spowodowałaby, że niskie opóźnienia i szybszą transmisję danych (w 4G opóźnienia sięgają 60-98 milisekund, a w 5G – poniżej 5 milisekund). Na razie nie wiadomo, czy taka łączność zagości w obecnych modelach Tesli, czyli tzw. linii S3XY, a także w Cybertruckach, czy może Musk dopiero myśli o wykorzystaniu potencjału tej technologii i stworzeniu zaawansowanych funkcji w pojazdach nowej generacji.