Rząd obecnie opracowuje przepisy dotyczące przejrzystości wynagrodzeń. Wśród proponowanych zmian znajdują się wymogi ujawniania przedziałów wynagrodzeń potencjalnym kandydatom i raportowania różnic w wynagrodzeniach między pracownikami płci męskiej i żeńskiej. Te nowe przepisy wynikają z dyrektywy UE i oczekuje się, że zostaną wdrożone w nadchodzących miesiącach.
Michał Lisawa, partner i specjalista prawa pracy w Baker McKenzie, wskazuje, że zgodnie z nowymi przepisami kandydaci do pracy powinni zostać poinformowani o proponowanym wynagrodzeniu przed rozpoczęciem rozmowy kwalifikacyjnej. Pracodawcy będą zobowiązani do zapewnienia równego wynagrodzenia za tę samą pracę lub pracę o porównywalnej wartości. Pracownicy będą mieli prawo zapytać o średnie wynagrodzenie w grupie osób wykonujących pracę o równej wartości, np. na określonym stanowisku, co ma na celu zwiększenie przejrzystości i pomoc w niwelowaniu luki płacowej ze względu na płeć w miejscu pracy. Nie będą jednak mieli dostępu do wynagrodzeń konkretnych osób, co ma na celu ochronę poufności pracowników.
Ponadto istnieje godna uwagi nowelizacja dotycząca przepisów dotyczących mobbingu. Obecnie wielu pracowników ma trudności z efektywnym dochodzeniem swoich praw w sprawach mobbingu przed polskimi sądami ze względu na złożone wymogi prawne. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło projekt ustawy mający na celu uproszczenie definicji mobbingu i zmniejszenie przeszkód prawnych dla pracowników. Nadchodzące przepisy mają na celu nie tylko ochronę osób dotkniętych mobbingiem, ale także zapobieganie takiemu zachowaniu poprzez zwiększenie obowiązków pracodawców w zakresie aktywnego zwalczania mobbingu. W rezultacie pracownicy powinni być lepiej poinformowani o swoich prawach, a pracodawcy będą mieli większą motywację do wdrażania środków, które sprzyjają bezpiecznemu i wspierającemu środowisku pracy, podsumowuje Michał Lisawa.