Słowaccy kierowcy ciężarówek organizują w czwartek symboliczną, godzinna blokadę głównego przejścia na granicy z Ukrainą, by wesprzeć apele swoich polskich kolegów wzywających do ograniczenia liczby ukraińskich ciężarówek wpuszczanych do UE.
Kolejka ciężarówek na granicy Polski z Ukrainą
Związek przewoźników samochodowych UNAS informuje na swoim profilu na Facebooku, że blokada będzie trwała od 13 do 14.
Zablokowane zostanie przejście graniczne Użhorod-Vyšné Nemecké.
Słowacy wzywają UE, by ta wprowadziła pozwolenia na transport dla ukraińskich ciężarówek
Blokada ma być gestem wsparcia dla polskich przewoźników. Słowacki związek przewoźników zapewnia, że jest gotów wspierać również wszystkich innych unijnych przewoźników.
„Wzywamy europejską Komisję Transportu, by NATYCHMIAST wprowadziła pozwolenia na transport dla ukraińskich pojazdów, ponieważ europejskie firmy (…) nie są w stanie z nimi konkurować” – apeluje UNAS.
Polscy kierowcy blokują trzy przejścia graniczne z Ukrainą i sąsiadujące z nimi drogi od tygodnia, zarzucając rządowi bierność wobec strat jakie ponoszą polscy przewoźnicy w związku z koniecznością konkurowania z ukraińskimi przewoźnikami po wybuchu wojny Rosji z Ukrainą.
Polacy domagają się ograniczenia liczby pozwoleń dla ukraińskich ciężarówek na wjazd do UE, na co nie zgadza się Kijów.
13 listopada: Fiasko polsko-ukraińskich rozmów
13 listopada polsko-ukraińskie rozmowy nie doprowadziły do zakończenia protestu. Ukraińska delegacja z wiceministrem rozwoju wspólnot, terytoriów i infrastruktury Ukrainy Serhijem Derkaczem odrzuciła polskie postulaty przywrócenia zezwoleń na przewozy komercyjne.
– Na wjazd na Ukrainę czeka się kilkadziesiąt godzin, a na wyjazd kilkanaście dni. Nasi kierowcy czekają po 12 dni na wyjazd z Ukrainy, a prowadzona przez Ukraińców elektroniczna kolejka nadal wyrzuca nasze samochody z listy i każe przewoźnikom powtórnie rejestrować się. Skutek jest taki, że samochody czekają na wyjazd z Ukrainy ponad 20 dni – mówi jeden z liderów protestu, Tomasz Borkowski.
W związku z fiaskiem rozmów polscy przewoźnicy zapowiadają, że od 20 listopada zaczną blokadę terminalu w Medyce, która może potrwać do 3 stycznia.