Wideo YouTuberka Yoko Ishii wyjaśnia, dlaczego Japonia jest jednym z najzdrowszych krajów na świecie
Japońska artystka i YouTuberka Yoko Ishii opowiada Fox News Digital o aspektach japońskiego stylu życia, które przyczyniają się do niższego wskaźnika otyłości.
Naukowcy uważają, że rozwiązali tajemnicę zmumifikowanego „tęczowego smoka”, który od stuleci przechowywany jest w japońskim skarbcu.
Według Pen News „smok” został ukryty w Shosoin Treasure House w historycznym japońskim mieście Nara. Szczątki zostały podobno znalezione przez Yoshinoriego Ashikagę, szoguna z XV wieku, w 1429 roku.
Legenda głosi, że Ashikaga odciął kawałek Ranjatai, rzadkiego i cennego kawałka drewna agarowego, w czasie odkrycia szkieletu. Shogun odwiedzał wówczas świątynię Todai-ji w Narze.
Niedługo potem mnich w świątyni twierdził, że widział „coś w kształcie małego smoka”, który został wysuszony przez słońce. Ashikaga wziął szkielet i go zakonserwował.
Ale czy szkielet był jednak smokiem? Naukowcy twierdzą, że nie do końca.
Legenda głosi, że „smoka” znalazł w 1429 roku Yoshinori Ashikaga, szogun z XV wieku. (Shosoin Treasure House za pośrednictwem Pen News)
Niedawno opublikowane badanie wykazało, że „smok” to w rzeczywistości samica kuny japońskiej.
To puszyste, przypominające łasicę zwierzę pochodzi z centralnej i południowej Japonii.
„Wyraźnie widoczne są dwa przedtrzonowce, co wskazuje na to, że jest to gatunek z rodzaju Martes” – czytamy w badaniu.
Naukowcy wykorzystali nowoczesną technologię, w tym analizę rentgenowską, aby określić gatunek szkieletu. (Shosoin Treasure House za pośrednictwem Pen News)
Naukowcy odkryli, że kuna pochodzi z XI lub XII wieku. (Shosoin Treasure House za pośrednictwem Pen News)
Wykorzystując technologię rentgenowską i datowanie radiowęglowe, naukowcy ustalili, że kuna pochodzi z XI lub XII wieku.
Według Pen News świątynia Todai-ji przeszła wówczas gruntowny remont. Eksperci uważają, że zwierzę weszło do budynku i zostało uwięzione, zanim umarło i zostało zmumifikowane.
Na zdjęciach widać, że kunie brakuje przednich nóg, przez co przypomina smoka.
Legenda głosi, że za każdym razem, gdy otwierano miejsce, w którym znajdował się szkielet, na skarbiec spadał deszcz – a podczas badań naukowcy zmagali się z ulewnymi deszczami, które utrudniały podróż z Tokio do Nary.
Szkielet znaleziono w świątyni Todai-ji w Narze w 1429 roku. (Getty Images)
Mami Tsuru, konserwatorka zabytków z Shosoin Treasure House, powiedziała dla Pen News, że jest pewna, iż jest to ten sam szkielet, który odnalazł mnich Todai-ji.
„Określenie wieku znacznie zwiększyło prawdopodobieństwo, że mumia jest wysuszonym na słońcu przedmiotem przypominającym smoka, o którym mowa w dokumencie pochodzącym z okresu Muromachi” – powiedział ekspert.
Zmumifikowaną kunę japońską pomylono ze smokiem z powodu braku przednich nóg. (Shosoin Treasure House za pośrednictwem Pen News)
Tsuru dodał: „Uważamy, że jest to dobry przykład tego, jak Shosoin chroni nie tylko piękne przedmioty, ale także wszystkie przedmioty znajdujące się w repozytorium”.
Sourse: www.foxnews.com