Meghan Markle jest wściekła na księcia Harry’ego? Nie zgadzają się w jednej kwestii

Meghan Markle jest wściekła na księcia Harry'ego? Nie zgadzają się w jednej kwestii

Wszystko wskazuje na to, że Meghan Markle jest wściekła na księcia Harry’ego. O co tym razem? Zagraniczne media sugerują, że jest zaniepokojona sytuacją związaną z przeprowadzką i podobno nie zgadza się na nowe plany dotyczące tego tematu.

Jak donoszą zagraniczne media – od września książę Harry stara się przekonać swoją żonę, Meghan Markle, do powrotu do Wielkiej Brytanii. Według źródła cytowanego w „The Sunday Times”, „Harry desperacko pragnie posiadać dom w Wielkiej Brytanii”. Szybko pojawiły się informacje o różnicy zdań między Sussexami w tej sprawie.

Meghan Markle rzekomo nie pała wielką miłością do Anglii i nie planuje wychowywać tam swoich dzieci. Niedługo potem zagraniczne media podały, że para znalazła wspólne rozwiązanie i nawet poszukuje nieruchomości w okolicach Londynu. Obecnie książę Harry rozważa nowy pomysł na przeprowadzkę, który polegałby na przeniesieniu się do Nowego Jorku. Jednak Meghan Markle nie jest z tego zadowolona. Decyzja Harry’ego wywołują u niej frustracje.

Książę Harry rozważa przeprowadzkę do Nowego Jorku, ale Meghan jest przeciwna

Książę Harry chciałby przenieść się do Nowego Jorku, ponieważ tam czuje się znacznie bardziej komfortowo niż w Kalifornii. Chce w ten sposób być bliżej Londynu. Jak informuje źródło cytowane przez „The Mirror” młodszy syn króla Karola III odczuwa silną tęsknotę za stolicą Wielkiej Brytanii.

Prawda jest taka, że rozpaczliwie tęskni za Londynem, a bycie w mieście mu pomaga. Ponadto, gdyby mieszkali w Nowym Jorku, mógłby z łatwością wracać do domu na długi weekend – czytamy w „The Mirror”.

Jednak Meghan Markle wolałaby pozostać w ich przestronnej kalifornijskiej posiadłości, która znajduje się w pobliżu Hollywood. Spory między małżonkami trwają ponoć od kilku miesięcy i najprawdopodobniej to księżna Sussex postawi na swoim.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *