Premier Donald Tusk skomentował swój wieczorny wpis na platformach społecznościowych, dotyczący rozliczeń. – Jestem pod wrażeniem tej debaty na temat tempa rozliczeń z korupcją, ze zwykłymi przestępstwami, z nadużywaniem władzy – mówił premier.
Donald Tusk
blew
– Poprosiłem panią przewodniczącą o zgodę, żeby jeszcze minutę poświęcić naszym sprawom domowym, bo nie przewidzieliśmy pytań, ale myślę, że jesteście państwo zainteresowani moim krótkim komentarzem co do wydarzeń w naszym kraju – mówił Tusk podczas wspólnej konferencji z przebywającą w Polsce szefową Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą.
Późnym wieczorem premier Donald Tusk zamieścił w sieciach społecznościowych post, w którym napisał, że „nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej”.
„Nie chodzi o partie koalicyjne, chodzi o całe państwo”
– Dałem temu wyraz, że nie jestem do końca zadowolony z tempa i intensywności działań. I nie chodzi o żadne partie koalicyjne; wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni. Oczekuję przede wszystkim od moich urzędników, od służb, żeby działały tutaj z większą determinacją, z większą energię – mówił premier Donald Tusk. – To dotyczy całego państwa, ale także politycznych liderów – zaznaczył.
– Chcę wam powiedzieć, że jeśli nawet to tempo jest niezadowalające, to ja nie odpuszczę na pewno tej kwestii – mówił premier. – Nie chcę dzisiaj wymieniać tych wszystkich spraw, które zostały rozpoczęte, aresztowań, śledztw wobec ludzi byłego obozu władzy, którzy nadużywali tej władzy, albo po prostu zwyczajnie kradli. Jedną z tego typu działań jest choćby dzisiejsza akcja na wniosek Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie w miejscach, gdzie interesy prowadzi Tadeusz Rydzyk – poinformował Tusk.
– Tak jak powiedzieliśmy, nie może być „świętych krów”. Wszędzie tam, gdzie istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa, nadużycia, wykorzystania finansów publicznych, tam będziemy działali. Szybciej, wolniej, mocniej, mniej sprawnie, ale na pewno będziemy działali, ja też będę pilnował, aby nikt nie kapitulował – zapowiedział Donald Tusk.
W sprawie Olgierda L. „spodziewamy się niepokojącego kontekstu międzynarodowego”
– To dotyczy również takich spraw, które są niestety bardzo rozwojowe, jak dzisiejsze aresztowanie Olgierda L.. Ma to związek z taką „twardą przestępczością”, spodziewamy się niestety także niepokojącego kontekstu międzynarodowego, jeśli chodzi o tę sprawę – mówił Tusk. – Od długiego czasu prowadzi ją prokuratura wyspecjalizowana w kwestiach twardej przestępczości gospodarczej, szpiegostwa – ujawnił premier.
Premier mówił, że chce „uspokoić” Polaków. – Ci politycy PiS, którzy sprawiają wrażenie agresywnych i ofensywnych, są tylko ilustracją zasady, że agresja jest wyrazem słabości i lęku. Będziemy dalej działać w taki sposób, który pokaże, że rzeczywiście mają się czego bać – zakończył premier.