Kolumbijczycy podobnie jak Gruzini – trzykrotny wzrost liczby obywateli Kolumbii oskarżonych o przestępstwa. W tamtejszej kulturze „uzyskanie na siłę” to standard.
Grażyna Zawadka
Reklama
Niepokojące dane policyjne, do których dotarła „Rz”. Na horyzoncie pojawiło się nowe zagrożenie: ze strony przybywających do Polski obywateli Kolumbii w poszukiwaniu pracy – w ciągu sześciu miesięcy zarzutów karnych „dorobiło” się niemal tylu obywateli tego kraju, co przez cały poprzedni rok.
Reklama Reklama
– Kolumbijczycy stanowią problem w Polsce, jeśli chodzi o przestępczość pospolitą. Ponieważ oprócz rzetelnych i pracowitych osób przyjeżdżają do nas również, delikatnie mówiąc, „osoby podejrzane”. I oni przywiodą ze sobą wzorce ze swojego kraju, gdzie „zerwanie łańcuszka” z szyi czy zadanie ciosu nożem to codzienność – mówi „Rz” Jacek Tomaszewski, który przez 20 lat w CBŚP zajmował się współpracą z krajami hiszpańskojęzycznymi, a w ostatnich latach z Kolumbią i krajami Ameryki Łacińskiej.
Kolumbijczycy będą stanowić w Polsce problem jeśli chodzi o przestępczość pospolitą. Ponieważ oprócz uczciwych i pracowitych osób przyjeżdżają do nas również, mówiąc delikatnie, „typy szemrane”. I oni przeniosą wzorce z kraju, gdzie „zerwanie łańcuszka” z szyi czy pchnięcie kogoś nożem jest codziennością.
Źródło