„Ewentualne przyszłe zmiany prawa nie usprawiedliwiają ani nie znoszą skutków rażącego złamania prawa, do którego wczoraj doszło” – czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta, w nawiązaniu do przejęcia mediów publicznych przez rząd Donalda Tuska.
Andrzej Duda
Na mocy przyjętej przez Sejm we wtorek uchwały „w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych praz Polskiej Agencji Prasowej” minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz powołał nowe rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, które z kolei powołały nowe zarządy spółek.
Od wtorku w budynku TVP politycy PiS „bronią” przejęcia mediów publicznych, zagrodzili także drogę nowemu szefowi rady nadzorczej TVP Piotrowi Zemle. Posłowie nie wpuścili do gabinetu także nowego szefa PAP, Marka Błońskiego.
Prawo i Sprawiedliwość, które — wedle swoich przekazów — broni wolności słowa i pluralizmu mediów, przygotowuje manifestacje i masowe protesty w wielu miastach Polski. Myślą także o organizacji marszu w Warszawie.
Szef KPRM: Przystępujemy do prac nad nowym ładem
W czwartek po południu szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec podczas konferencji prasowej poinformował, że w związku z podjętą uchwałą rząd Donalda Tuska przystępuje do prac nad nowym ładem w mediach. a sam premier rozmawiał już na ten temat z prezydentem.
– Te prace powinny odbywać się w atmosferze dialogu społecznego, uwzględniać opinie wszystkich zainteresowanych stron, w tym środowisk twórczych i stowarzyszeń obywatelskich, jednakże zanim ustawa powstanie, konieczne jest zabezpieczenie funkcjonowania należytego mediów publicznych — powiedział Grabiec.
Kancelaria Prezydenta prostuje: Rozmowa była krótka
KPRP w opublikowanym wieczorem oświadczeniu informuje, że „krótka rozmowa” między prezydentem a premierem na temat mediów odbyła się przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego, mówiono o „ewentualnych zmianach ustawodawczych dotyczących mediów publicznych”.
Andrzej Duda i Donald Tusk rozmawiali po podjęciu przez ministra Sienkiewicza decyzji o działaniach w sprawie mediów, ale prezydentowi nie zostały przedstawione żadne konkretne projekty przepisów.
„Ewentualne przyszłe zmiany prawa nie usprawiedliwiają ani nie znoszą skutków rażącego złamania prawa, do którego wczoraj doszło” – czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta.
Wcześniejsza wymiana zdań na temat mediów publicznych między Dudą a Tuskiem miała miejsce w środę.