Kaczyński ujawnia cel wydatków militarnych Polski

My nie pragniemy konfliktu zbrojnego, lecz jego uniknięcie jest możliwe tylko wtedy, gdy nasze wojska będą miały charakter odstraszający – oznajmił Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej, nawołując do poziomu nakładów na obronę narodową wyższego, niż rekomendują Donald Trump oraz NATO.
Kaczyński ujawnia cel wydatków militarnych Polski - INFBusiness

Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Paweł Supernak

Artur Bartkiewicz

Reklama

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego Jarosław Kaczyński rekomenduje powiększenie nakładów finansowych Polski na obronę do 6-7 proc. PKB?
  • Co Jarosław Kaczyński myśli o stanie przygotowania Polski do potencjalnego starcia zbrojnego?
  • W jaki sposób wzrost nakładów na obronę narodową sugerowany przez Jarosława Kaczyńskiego mógłby oddziaływać na deficyt budżetowy Polski w roku 2026?

Kaczyński został zapytany o budżet i wpisane w nim wydatki na obronność – z projektu budżetu na rok 2026 wynika, że Polska planuje wydać na obronność około 200 mld zł, co równa się 4,8 proc. PKB. NATO zaleca, żeby państwa członkowskie przeznaczały na obronność 5 proc. PKB – z czego 3,5 proc. PKB ma być kierowane bezpośrednio na powiększanie potencjału sił zbrojnych (pozostałe 1,5 proc. może być alokowane m.in. na infrastrukturę, która współtworzy wzrost zdolności obronnych państwa).

Reklama Reklama

Jarosław Kaczyński: Zły budżet, może powrócić brak pracy

– Ów budżet jest zły, wręcz katastrofalny dla Polski, dla krajowej gospodarki. Jest on kolejnym symptomem bardzo głębokiego kryzysu finansów publicznych. A kryzys finansów publicznych odbija się wcześniej czy później na kryzysie ekonomicznym. Z reguły poprzez inflację, brak miejsc pracy. Aktualnie bezrobocie wzrosło, lecz nie jest to jeszcze poziom krytyczny. Jednak przy takim obrocie spraw (…) brak pracy może powrócić – alarmował w odpowiedzi prezes PiS. 

Wydatki na obronność w państwach NATO

Wydatki na obronność w państwach NATO

Foto: PAP

Reklama Reklama Reklama

– Przychody państwa mogłyby być wyższe, zdecydowanie wyższe, gdyby ta władza już samym swoim istnieniem nie zachęcała do nadużyć, a dodatkowo podjęto cały szereg czynności (…) które ułatwiają nieprawidłowości. Zatem w żadnym razie tego nie poprzemy (…) – dodał.

Jarosław Kaczyński: Nie jesteśmy przygotowani do konfliktu. Muszą przylatywać samoloty z zewnątrz, żeby nas wspierać

W odniesieniu do zbrojeń Kaczyński oszacował, że „aspiracje (rządu PiS – red.), jednakże aspiracje całkowicie realne, były o wiele większe”. – Po zmianie władzy zostały one zredukowane. Różnego rodzaju zakupy, poziom powiększenia liczebności wojsk, szkolenia rezerwistów, to wszystko wyraźnie się zmniejszyło. Naprawdę nie mamy powodów, by się z tego radować. Dzisiaj Polska wciąż nie jest gotowa na konflikt zbrojny. Niestety ów konflikt zbrojny jest bardzo prawdopodobny, tym bardziej prawdopodobny, im bardziej nie jesteśmy na niego gotowi – przestrzegł. 

Kaczyński ujawnia cel wydatków militarnych Polski - INFBusiness Przemysł Zbrojeniowy Giganci zbrojeniowi nie spieszą się do Kijowa. Ukraina buduje sama

Pomimo licznych deklaracji o kooperacji, zachodnie korporacje nie przystąpiły z impetem do produkcji uzb…

Kaczyński mówił w tym kontekście o wsparciu, jakiego udziela Polsce NATO w ochronie wschodniej granicy. – Muszą nadlatywać samoloty z zewnątrz, by nas wspierać, jest to najlepszy argument na to, że nie jesteśmy przygotowani. Dobrze, że przylatują ze względów bezpieczeństwa oraz dlatego, że jest to demonstracja jedności NATO. Lecz powinniśmy być w tych wszystkich działaniach znacznie bardziej zaawansowani niż jesteśmy obecnie – skonstatował. 

Muszą przylatywać samoloty z zewnątrz, żeby nas wspierać, jest to najlepszy dowód tego, że nie jesteśmy przygotowani (na konflikt zbrojny)

Jarosław Kaczyński, prezes PiS

– Nie wiem, jakie będzie końcowe podsumowanie roku 2025, jednak nie sądzę, aby nakłady na obronę przekroczyły 4 proc. Uważam, że będą poniżej 4 proc. Powinno być 5 proc., a moim zdaniem aktualnie mamy taką sytuację, że Polska powinna inwestować w zbrojenia 6, 7 proc. PKB, a możliwe, że nadejdzie czas, gdy jeszcze więcej. My nie chcemy wojny, ale jej można uniknąć jedynie wtedy, gdy nasze siły będą odstraszające. Rosji się to nie będzie kalkulować. Rosja atakuje wtedy, gdy uważa, że przeciwnik jest słaby, jest bezbronny – obwieścił prezes PiS.

Reklama Reklama Reklama 80 mld zł

O tyle musiałyby wzrosnąć wydatki na obronność, gdyby Polska wydawała na armię 7 proc. PKB

Zwiększenie nakładów na obronność o 1 proc. PKB oznacza podwyższenie poziomu tych nakładów o około 40 mld zł. Deficyt w budżecie na rok 2026 to 271,7 mld zł, co stanowi blisko 6,5 proc. PKB. W przypadku podwyższenia nakładów na obronność o 2 proc. PKB (do 7 proc.) deficyt zwiększyłby się do 351,7 mld zł, co sugerowałoby jeszcze głębszy uszczerbek finansów publicznych, przed którym Kaczyński uprzednio ostrzegał. 80 mld zł to więcej niż zaplanowano w budżecie na rok 2026 na program 800+ (ok. 61,7 mld zł).

– Nie można być uległym, ten mur musi być wysoki, mocny i dobrze zabezpieczony – skwitował. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *