„Nie sądzę, żebym tam znalazł cokolwiek interesującego” – odpowiedział 19 września na konferencji prasowej lider PiS Jarosław Kaczyński na pytanie o priorytety rządu Donalda Tuska. 
Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński
Artur Bartkevich
Reklama
19 września minister nadzoru nad realizacją polityk publicznych Maciej Berek i rzecznik rządu Adam Szlapka na konferencji prasowej przedstawili priorytety rządu w czterech kluczowych obszarach: bezpieczeństwa, gospodarki, doskonalenia państwa i usług publicznych oraz cyfryzacji.
Reklama Reklama
Jarosław Kaczyński o priorytetach rządu Donalda Tuska: Nie sądzę, żebym tam znalazł cokolwiek interesującego.
Zapytany o wystąpienie przedstawicieli rządu, lider PiS odpowiedział, że „jeśli rząd działa poprawnie i ciekawie, ma coś do powiedzenia, faktycznie coś robi i ma dobrych ministrów, to powinniśmy się nim zainteresować”.
Z dronami, polityką i chaosem. Czy Polska potrafi mówić jednym głosem?
Ani poleganie na Ameryce, ani poleganie na Unii Europejskiej nie daje nam całkowitej gwarancji bezpieczeństwa….
„Oczywiście, że przestudiuję [priorytety rządu – przyp. red.], ale nie sądzę, żebym znalazł tam coś interesującego” – dodał. „Postanowili zamaskować rzeczywistość słowami” – powiedział Kaczyński, ostrzegając przed kryzysem gospodarczym, który może przerodzić się w obecny kryzys finansów publicznych.
Reklama Reklama Reklama
Mariusz Błaszczak chwali Jarosława Kaczyńskiego. Jarosław Kaczyński chwali się „jeszcze bardziej”.
Po zakończeniu przemówienia Kaczyńskiego głos zabrał były wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. „Byłem szefem gabinetu premiera Jarosława Kaczyńskiego (lidera PiS, który kierował rządem w latach 2006–2007) i to premier Kaczyński spędził kilka godzin, prezentując priorytety swojego rządu. Dziś Donald Tusk nie był obecny podczas prezentacji priorytetów swojego rządu. Różnica jest bardzo wyraźna” – wspominał.
„Pochwalę się jeszcze bardziej, bo prezes mnie pochwalił – zrobiłem to zaledwie po kilku tygodniach urzędowania jako premier (…) i szczegółowo opisałem każde ministerstwo. Miałem też na biurku lub w pobliżu biurka zeszyty z opisami każdego ministerstwa i jego funkcji. Czy Donald Tusk robi takie rzeczy? Nie wiem, ale obawiam się, że nie” – dodał lider PiS.
Marcin Berek, który przedstawił priorytety rządu, objął stanowisko Ministra Nadzoru nad Realizacją Polityki Rządowej w ramach lipcowej rekonstrukcji rządu (od 2023 roku przewodniczy Stałemu Komitetowi Rady Ministrów). Jak stwierdził na konferencji 19 września, po rekonstrukcji rządu każdy minister miał obowiązek wskazać trzy priorytety, na których będzie się koncentrował. Teraz, po ich zidentyfikowaniu, Berek będzie nadzorował ich realizację.
