Europosłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba ujawnili raport dotyczący Karola Nawrockiego, kandydata „obywatelskiego”, startującego z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówili, raport zna Jarosław Kaczyński i dotyczy „środowiska, jakim otacza się pan Karol Nawrocki”.
Dariusz Joński i Michał Szczerba
blew
– Jarosław Kaczyński dostał tę analizę, bo ją zlecił. To analiza, dotycząca kandydata, a dokładniej środowiska, jakim się otacza pan Karol Nawrocki. Pan Kaczyński tego publicznie nie powiedział. Razem z panem Szczerbą czujemy, że musimy poinformować o tym opinię publiczną, tym bardziej o samym kandydacie niewiele osób wie, a chciałoby wiedzieć więcej – mówił Michał Szczerba na konferencji poświęconej raportowi.
https://www.facebook.com/PlatformaObywatelska/videos/1808959253264769/
– Na pierwszej stronie tego dokumentu jest napisane, że pan Karol Nawrocki zna się z neonazistami i bardzo brutalnymi przestępcami z Gdańska. Już samo to powinno sprawić, że to nie raport powinien wylądować w koszu, tylko kandydat na śmietniku historii, a na pewno nie powinien kandydować. Wiele osób zadaje sobie pytanie, dlaczego – skoro Jarosław Kaczyński znał ten raport – podjął decyzję, żeby zaangażować całą machinę PiS, z pieniędzmi, konwencją, całym sztabem, zaangażować na rzecz tego człowieka – mówił Szczerba.
„Porażający” raport o Karolu Nawrockim
– Jesteśmy tutaj z jednej przyczyny. Sprawa jest arcypoważna, bo chodzi o kandydata, który chce walczyć o najwyższe stanowisko o pierwszego obywatela RP. Ten raport, który państwo poznacie, brzmi „Karol Nawrocki i jego środowisko”. Jest porażający w swej treści. Porażający, bo już tej chwili (Nawrocki) zajmuje funkcję publiczną, której nie powinien zajmować gdyby okazało się, że przynajmniej jedna dziesiąta opisanych tu spraw to prawda – powiedział.
– „Wbrew temu, co mówił ostatnio w mediach, Karol Nawrocki zna się z Olgierdem L. i Grzegorzem H., oraz innymi neonazistami oraz bardzo brutalnymi przestępcami z Gdańska. Doskonale orientuje się, jaka jest ich przeszłość i poglądy. Tak samo jak w przypadku 'Wielkiego Bu’, sutenera występującego w walkach freaków, czy z promowanym przez Nawrockiego, a możliwym do powiązania ze światem przestępczym i neonazistami trenerem boksu„ – cytował Joński. – ”O tym, że Nawrocki mija się z prawdą, zaprzeczając niewygodnym znajomościom lub sprowadzając je do przypadkowych zdjęć ze spotkań, wie co najmniej 200-300 osób z ich zazębiających się kręgów towarzyskich”. Tak otwiera się raport o kandydacie PiS na prezydenta – mówił Joński.
Gangi, tatuaże swastyk i teledyski na Westerplatte
Zastrzegając, że wypowiadane przez niego słowa są cytatem z raportu, Michał Szczerba czytał: – „Faktem jest (…), że dobrzy znajomi i współpracownicy Nawrockiego przyjaźnią się z psychopatycznymi hitlerowcami i członkami gangów. Nawrocki tolerował fakt, że tacy ludzie aktywnie uczestniczyli w (…) ruchu wokół Żołnierzy Wyklętych Gdańska. Można więc postawić mu zarzut splamienia pamięci i nadużycia zaufania starych, schorowanych weteranów, którzy nie wiedzieli, że fotografują się z gangsterami i hitlerowcami” – czytał dalej europoseł Michał Szczerba.
Jak wynika z cytowanego przez europosła Szczerbę fragmentu raportu, jako pracownik IPN i dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Nawrocki „nie przeciwstawiał się obecności na organizowanych przez siebie imprezach patriotycznych bandziorów z gangów motocyklowych i jawnych, wytatuowanych w swastyki neonazistów, pozwalał im nagrywać filmy na Westerplatte, godził się, by powstawały tam teledyski zespołu, których zatrzymała za propagowanie nazizmu Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego” – czytał Szczerba.
Europosłowie KO mówili o „obywatelach, którzy stają za tak zwanym obywatelskim kandydatem Jarosława Kaczyńskiego”. – Kim jest „Wielki Bu”? „Otóż to skazany za porwanie, miał status przestępcy niebezpiecznego, powiązany z gangiem trójmiejskich sutenerów, będąc w więzieniu, spędził dwa miesiące na oddziale dla przestępców wyjątkowo niebezpiecznych, nie jest żadnym zaskoczeniem, że jest przyjacielem nazistowskiej organizacji Bad Company” – cytował Joński.
O organizacji Bad Company Joński mówił, że „jest to nazistowska organizacja, która dumna jest z faktu, że jest nazistowska”. – „Pan Karol Nawrocki udostępnił w 2019 roku Bad Company jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej teren Westerplatte, gdzie razem z nazistowskim zespołem Obłęd nagrywali teledysk. Za rządów PiS Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozbiła grupę organizatorów neonazistowskich koncertów, wśród nich był właśnie zespół Obłęd, któremu Nawrocki pozwalał nagrywać teledyski na Westerplatte” – cytował Joński.
„Czego się dowiedział Jarosław Kaczyński o Olgierdzie L.?”
Joński i Szczerba zacytowali też fragment raportu, poświęcony Olgierdowi L.,z którym fotografował się Karol Nawrocki. Jak twierdzili – raport ten „został zaprezentowany Jarosławowi Kaczyńskiemu”. Dariusz Joński cytował fragment, który mówił o napadzie na grupę licealistów, jadących na giełdę muzyki rockowej, za który Olgierd L. trafił do więzienia. – (Grupa neonazistów) wyciągnęła swe ofiary z tramwaju, kopali uczniów, bili pięściami i kijem baseballowym, dwóch licealistów zostało ugodzonych nożem – cytował Joński.
Olgierd O., zgodnie z cytowanym przez europosłów raportem, miał wkrótce po wyjściu z więzienia zacząć kierować gangiem sutenerów. – Olgierd L. wynajmował mieszkania, umieszczał w nich prostytutki, które oddawały mu połowę zarobionych pieniędzy. Kiedy chciały zrezygnować, były bite i zastraszane – cytował Joński.
Szczerba cytował fragment raportu, dotyczący działalności gangu, który miał handlować narkotykami, „ochroną” lokali rozrywkowych, wymuszać haracze oraz wyłudzać na słupy kredyty bankowe.
Michał Szczerba: To dopiero początek
Jak zapowiadał Michał Szczerba, „to dopiero początek”. – Z panem posłem Jońskim bierzemy się do roboty, uważamy, że są sprawy ważne i ważniejsze. Kwestia wybory prezydenta RP to kwestia kluczowa. Nie może taką osobą być osoba pod takimi zarzutami i z taką charakterystyką, dotyczącą jego środowiska – mówił Szczerba. Dodał, że wraz posłem Jońskim zdecydowali się skierować dwa wnioski. Pierwszy skierowany będzie do obecnego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej prof. Rafała Wnuka o udostępnienie dokumentacji, dotyczącej udostępnienia dokumentacji o wynajmie przestrzeni muzealnej.
Europosłowie zapowiedzieli, że poproszą również o dokumentację dotyczącą umów cywilnoprawnych oraz udzielanych przez Karola Nawrockiego zgód dotyczących wstępu na tereny Muzeum II Wojny Światowej.