Co się wydarzyło po aresztowaniu Zbigniewa Ziobry przez policję minutę po minucie? – PiS zażądał od Sejmu szczegółowych informacji na ten temat. Większość Polaków negatywnie ocenia decyzję komisji śledczej o braku przesłuchania posła.
Poseł PiS Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w Sejmie
Izabela Kacprzak
Kontrowersje wokół aresztowania Zbigniewa Ziobry przez policję w piątek 31 stycznia oraz jego doprowadzenia do Sejmu na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa wciąż nie milkną. Gdy były minister sprawiedliwości oczekiwał na terenie Sejmu w budynku komisji, komisja postanowiła zagłosować nad wnioskiem o jego aresztowanie z powodu uchylania się od przesłuchania. Wniosek został zaakceptowany przez prokuratora generalnego Adama Bodnara i przekazany do Sejmu. W najbliższy czwartek 20 lutego sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych ma głosować nad rekomendacjami dla Sejmu w tej sprawie. To tylko formalność – opozycja ma większość w tej komisji, a jej wnioski przechodzą gładko w głosowaniach. Jest duża szansa, że jeszcze tego samego dnia lub następnego rekomendacja dotycząca uchwały immunitetu Ziobry zostanie przedstawiona na forum Sejmu – na posiedzeniu 20 i 21 lutego.
– To byłoby odstępstwo od dotychczasowych norm w ciągu 30 lat parlamentu, ale podobna sytuacja miała miejsce niedawno – również w kontekście Zbigniewa Ziobry oraz zgody na jego zatrzymanie i doprowadzenie. Także w tej sytuacji jest to możliwe – mówi „Rz” Kazimierz Smoliński, wiceprzewodniczący sejmowej komisji regulaminowej.
PiS pragnie zrekonstruować wydarzenia w Sejmie od momentu aresztowania Ziobry. Pojawia się wiele wątpliwości
Posłowie PiS złożyli również wniosek do przewodniczącego komisji regulaminowej o zwołanie specjalnego posiedzenia w sprawie okoliczności nieprzesłuchania Zbigniewa Ziobry 31 stycznia – na podstawie art. 152 regulaminu Sejmu. Dlaczego? Źródło