Wypadek na autostradzie A1. Ziobro podpisał wniosek o ekstradycję Sebastiana M.

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro poinformował o podpisaniu wniosku o ekstradycję do Polski 32-letniego Sebastiana M. Mężczyzna był poszukiwany przez policję w związku z tragicznym wypadkiem na A1.
Wypadek na autostradzie A1. Ziobro podpisał wniosek o ekstradycję Sebastiana M. - INFBusiness

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

„Podpisałem właśnie wniosek o ekstradycję do Polski ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich 32-letniego Sebastiana M., kierowcy BMW podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1” – poinformował w środę wieczorem na X (dawniej Twitter) minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

W środę Sebastian M., kierowca bmw poszukiwany w związku z wypadkiem na autostradzie A1, został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński przekazał, że zatrzymania dokonała Specjalna Grupa Poszukiwawcza powołana przez Komendanta Głównego Policji.

Polskie służby od kilku dni przebywały w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i współpracowały z miejscową policją. 

Do tragicznego wypadku na autostradzie A1 doszło w sobotę 16 września. Tego dnia w wypadku w Sierosławiu (woj. łódzkie) w rejonie Piotrkowa Trybunalskiego w zdarzeniu drogowym zginęły trzy osoby podróżujące samochodem kia – wracające znad morza małżeństwo oraz pięcioletnie dziecko pary. Po uderzeniu w bariery samochód stanął w płomieniach.

Przełomem w sprawie okazało się nagranie poprzedzające chwile przed wypadkiem. Według pierwszych oświadczeń policji i prokuratury, w zdarzeniu uczestniczył jeden pojazd – kia, która „z niewyjaśnionych przyczyn” uderzyła w bariery.

Na konferencji prasowej 29 września prokurator generalny Zbigniew Ziobro mówił, że na jego polecenie prokurator prowadzący sprawę podjął wszystkie niezbędne działania, aby zapewnić zatrzymanie i doprowadzenie podejrzanego przed wymiar sprawiedliwości.

Ziobro poinformował o wydaniu listu gończego za Sebastianem M., tego samego dnia upubliczniony został wizerunek poszukiwanego oraz jego nazwisko i miejsce zamieszkania.

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro mówił w piątek, że biegły będzie musiał odpowiedzieć na pytanie, jaka była rzeczywista prędkość bmw. – Wiemy, że w momencie hamowania, w momencie zderzenia, ta prędkość była 253 kilometry na godzinę – dodał zaznaczając, że biegły przeprowadzi analizę całego miejsca zdarzenia, które zostało udokumentowane przy użyciu drona i wyda opinię. Ziobro powiedział, że wydawanie opinii trwa i że prokuratura nie ma na to wpływu.

Do informacji o ujęciu poszukiwanego Sebastiana M. odniósł się w środę premier Mateusz Morawiecki. „Dobra Robota! STOP bandytom i mordercom na drogach!” – napisał w mediach społecznościowych.

„Obiecałem, że przed sprawiedliwością nie ucieknie i zrobimy wszystko by kierowca BMW, podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1, został zatrzymany. I tak się stało. Został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich” – napisał z kolei na platformie X minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, Zjednoczone Emiraty Arabskie będą musiały wydać Polsce Sebastiana M. W marcu tego roku weszła bowiem w życie ustawa o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi o współpracy prawnej w sprawach karnych, podpisanej w Abu Dhabi 22 września 2022 r.

Dokument dotyczy regulacji kwestii związanych z problematyką współpracy prawnej prokuratur i sądów w sprawach karnych, w tym pomocy prawnej, ekstradycji oraz przekazywania osób skazanych. Umowa Polski z ZEA jest identyczna jak z innymi państwami m.in. europejskimi.

Wynika z niej, że ekstradycji nie może być poddana osoba „w celu ścigania, ukarania lub prowadzenia innego postępowania przeciwko osobie z powodu jej rasy, płci, wieku, niepełnosprawności, wyznania, pochodzenia narodowego, etnicznego lub społecznego, majątku, urodzenia lub innego statusu lub z powodu jej poglądów politycznych i innych” lub „gdy przestępstwo, do którego odnosi się wniosek o ekstradycję, jest zagrożone w prawie Strony wzywającej karą śmierci” lub osoba wydana może „zostać poddana na terytorium Strony wzywającej torturom, okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo że nie zostanie jej zagwarantowane prawo do obrony w prowadzonym przeciwko niej postępowaniu”.

Obrońca Sebastiana M. wystąpił wcześniej do polskiej Prokuratury o wydanie listu żelaznego dla jego klienta gwarantującego mu odstąpienie od aresztowania.

W ubiegłych latach polska prokuratura wysłała do ZEA 37 wniosków o udzielenie pomocy prawnej.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *