Intensywne majowe opady poskutkowały powstawaniem miejsc ze stojącą wodą. Kałuże czy zastoiska na polach i trawnikach to zaś idealne miejsce dla rozwoju larw komarów. Bzyczące i kłujące nas owady potrafią uprzykrzyć czas spędzany na świeżym powietrzu i odebrać radość ze spaceru, prac w ogrodzie czy rodzinnego grilla. Jakie mamy dostępne sposoby walki z irytującymi komarami?
W Polsce żyje ponad 40 gatunków komarów. Stworzenia te żywią się słodkim nektarem kwiatów, jednak w przypadku 36 gatunków samice potrzebują dodatkowo krwi, która jest bogata w substancje odżywcze. Te z kolei są niezbędne komarzym samicom do produkcji jaj. Ślady powstałe w miejscach ukąszeń potrafią swędzieć i odbierać radość z pikników, aktywności na świeżym powietrzu czy biesiad przy ognisku. Co zrobić by ograniczyć nasze obcowanie z komarami? Sposobów jest kilka – podzieliliśmy je na trzy kategorie: walka mechaniczna, walka chemiczna, oraz naturalne metody odstraszania z pomocą roślin. To jednak nie wszystko, bo zniechęcić komary możemy też przez odpowiednią dietę bogatą w witaminę B₁. Komary ponadto przyciąga zapach potu (szczególnie zawarty w nim kwas mlekowy – jest go więcej gdy podejmujemy aktywność fizyczną) oraz wydalany przez człowieka dwutlenek węgla. By nie stać się łakomym kąskiem komara warto zrezygnować z picia piwa. Według naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu krwiopijne owady chętniej atakują ludzi będących po konsumpcji alkoholu.
Komary to wyjątkowo dokuczliwe dla człowieka owady.
Mechaniczne odstraszanie i zwalczanie komarów
Najłatwiej jest po prostu odizolować się od dokuczliwych owadów. Moskitiera dołączona do namiotu ogrodowego, czy zawieszona nad wózkiem śpiącego w ogrodzie dziecka, to 100% skuteczny sposób na pozbycie się nie tylko komarów, ale także much, meszek, kleszczy i os. Oczywiście moskitiery nie możemy zamontować wszędzie, dlatego gdy w nasz zasięg dostanie się jakiś nieproszony bzyczący gość, należy przejść bezpośrednio do działania. Wśród odstraszaczy owadów do dyspozycji mamy packi i łapki, a także specjalne owadobójcze lampy. Ich skuteczność jest bardzo wysoka, a modele różnią się parametrami w zależności przeznaczenia – niektóre sprawdzą się bardziej na kempingu i do pracy w ogrodzie, a inne w użytku domowym, gdy zapragniemy spać przy otwartym oknie.
1. Packa na owady Bros 4,29 zł, kod 44368842, 2. Lampa owadobójcza 6 W 56,00 zł, kod 44697982, 3. Lampa owadobójcza LED z funkcją łapki elektrycznej, 115,00 zł, kod 84335835, 4. Moskitiera nad łóżko 49,99 zł, kod 82709227, 5. Elektryczna łapka na owady 20,99 zł, kod 44497313, 6. Moskitiera do pawilonu ogrodowego Ysis, 239,00 zł, kod 82232761, 7. Moskitiera na okno dachowe na rzep 120×140 cm 20,99 zł, kod 88308905, 8. Lampa do odstraszania owadów 39,90 zł, kod 84876850, 9. Lampa do odstraszania owadów akumulatorowa z portem USB i funkcją ładowarki Ryobi 595,00 zł, kod 89010442, 10. Lampa do odstraszania owadów DPM 158,00 zł, kod 88279242.
Odstraszanie chemiczne – Świece, spreje, olejki
Komary i inne dokuczliwe owady nie lubią zapachu pewnych olejków eterycznych. Rozpylając w swoim otoczeniu olejek waniliowy, goździkowy, cytronelowy, miętowy czy lawendowy, z pewnością ograniczymy ilość ukąszeń. Najłatwiej zrobić to w dyfuzorze, ale równie dobrze nada się do tego świeca z dodatkiem olejku w składzie. Olejki eteryczne to środki na komary, które działają odstraszająco także na kleszcze. Należy jednak mieć świadomość, że odstraszanie nie jest równoznaczne z eliminacją owadów. Każdy z nas zapewne spotkał się z sytuacją, gdy był kłuty i gryziony pomimo zastosowania naturalnych odstraszaczy na bazie olejków – wtedy z pomocą przychodzi ostra chemia spod znaku DEET.
Pod nazwą tą kryje się organiczny związek chemiczny – N,N-Dietylo-m-toluamid, który wynaleziono w USA jako środek przeznaczony do użytku przez armię amerykańską podczas wojny w Wietnamie. Jest to substancja należąca do zdecydowanie najskuteczniejszych składników repelentów – odpowiednio stężona zabija nawet larwy pasożytów. Wiele osób obawia się jednak o jej toksyczność. Według Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej DEET stężony między 10% a 30% może być bezpiecznie używany przez dzieci powyżej 2 miesiąca życia. Kto mimo wszystko obawia się o szkodliwość preparatów z DEET, może dla bezpieczeństwa spryskiwać nimi wyłącznie odzież i nie używać ich bezpośrednio na skórę. Odradza się też pryskanie się produktami z DEET w składzie w zamkniętych pomieszczeniach – nie robimy tego w namiocie, aucie, czy przedsionku domu, gdzie może dojść do przypadkowej inhalacji preparatem.
Ostatnią grupą produktów wykorzystujących owadobójczą chemię są spirale z praletryną. Jest to substancja stosowana nie tylko do eliminacji komarów, ale także karaczanów i innych insektów domowych. Dla ludzi jest lekko toksyczna, w przypadku kontaktu żołądkowego – co stanowi znikome ryzyko w momencie, gdy palimy w ogrodzie spiralę nasączoną praletryną (najczęściej z dodatkiem geraniolu).
1. Środek na komary i kleszcze owadobójczy Bros 16,99 zł, kod 44557233, 2. Spirale na komary 16,99 zł, kod 84780977, 3. Olejek zapachowy do nawilżacza Lawenda 10 ml 10,49 zł, kod 89128722, 4. Mugga Środek na komary Roll-On 36,99 zł, kod 84781007, 5. Środek przeciw komarom i kleszczom Bagosel 24,99 zł, kod 87073155, 6. Świeca antykomarowa Citronella 13,99 zl, kod 91070058, 7. Świeca antykomarowa Citronella niebieska wys. 9.4 cm 19,99 zł, kod 91070061
Naturalnie przeciw komarom
Ciekawym i przyjemnym sposobem odstraszania komarów może być wykorzystanie ich niechęci do wybranych gatunków roślin. Obsadzenie odpowiednimi gatunkami tarasu czy alejek w ogrodzie może częściowo zniechęcić komary do żerowania w tym miejscu. Pomocne będą wszystkie rośliny zawierające geraniol – a więc np. bodziszek cuchnący, czy pelargonie, a także rośliny z rodziny jasnotowatych: szałwia, kocimiętka, bazylia oraz inne aromatyczne zioła: czosnek, tymianek, koper, rozmaryn. Popularnym odstraszaczem jest także jednoroczna roślina o nazwie komarnica – warto posadzić ją w skrzynkach na balkonie lub tarasie. Innym roślinnym odstraszaczem komarów jest także trawa turówka wonna, zwana także żubrówką.
1. Tymianek macierzanka piaskowa w donicy 40 cm 169,00 zł, kod 84177550, 2. Plektrantus (Komarzyca) 15 – 30 cm
8,99 zł, kod 43067626, 3. Mięta pieprzowa 9,99 zł, kod 84602107, 4. Bazylia 14,99 zł, kod 45264254, 5. Kocimiętka odstraszająca owady, nasiona tradycyjne 9,90 zł, kod 44024274, 6. Lawenda francuska 29,95 zł, kod 45895304, 7. Bazylia czerwonolistna nasiona tradycyjne 3,45 zł, kod 45408321, 8. Koper ogrodowy 'Bouquet' 4,19 zł, kod 45410904, 9. Kolekcja nasion bazylii 15,30 zł, kod 82214566
Naturalni sprzymierzeńcy
W sprzyjających warunkach samica komara składa jednorazowo od 150 do 340 jaj. Po kilku dniach larwa przepoczwarza się w dorosłego owada. Łatwo więc wyobrazić sobie w jak szybkim tempie przybywa bzyczących natrętów, po zaledwie kilku dniach intensywnych opadów. Co zrobić, by do wylęgania w ogóle nie doszło? Największym naturalnym wrogiem komarów są ważki, które zjadają ich larwy – nawet do kilkuset dziennie! Jeśli więc posiadamy w ogrodzie oczko wodne, zadbajmy o dobre siedlisko dla ważek oraz o pokarm dla nich – np. rośliny takie jak irysy czy grzybienie. Innym naturalnym wrogiem komarów są ptaki – m.in. pleszki, sikory i jeżyki – a także nietoperze. Budki lęgowe i gęste krzewy zapraszające wróble i sikory do gniazdowania również mogą pomóc nam pozbyć się bzyczącego problemu. Nie bójmy się też pająków i nie eliminujmy ich z naszego otoczenia – one również mogą być naszymi sprzymierzeńcami w walce z komarową inwazją.
Rośliny odstraszające komary oraz sprzęt chroniący przed nimi dostępny jest w sieci sklepów Leroy Merlin oraz na https://www.leroymerlin.pl/