Uzdrowisko „widmo” w Gołdapi. Miasto wezwano do zwrotu 18 mln zł

W 2020 roku w Gołdapi planowano oddanie do użytku zakładu przyrodoleczniczego, którego budowę rozpoczęto w 2017 roku. Większość funduszy na ten cel gmina zdobyła w ramach dotacji. Inwestycja nie została zakończona, z tego powodu zarząd województwa warmińsko-mazurskiego zażądał od Gołdapi zwrotu blisko 18 mln zł.

Zdjęcie

Tężnia w Gołdapi /PIOTR PLACZKOWSKI/REPORTER /East News

Tężnia w Gołdapi /PIOTR PLACZKOWSKI/REPORTER /East News Reklama

W kwietniu „Gazeta Wyborcza” informowała o problemach gminy Górowo Iławeckie, która zainwestowała w budowę sanatorium, mając nadzieję na przybycie kuracjuszy z Rosji. Plany zostały poczynione w czasach pokoju. Kiedy wybuchła wojna, budowa była w trakcie realizacji. Zakład przyrodoleczniczy został ukończony – m.in. dzięki unijnej dotacji. Problem polega na tym, że brakuje chętnego do zbudowania bazy hotelowej, co spowodowało powstanie sanatorium „widmo”. „Wyborcza” przypomniała wówczas, że takich problematycznych przygranicznych inwestycji jest więcej, wskazując na zakład przyrodoleczniczy w Gołdapi.

Reklama

Zakład przyrodoleczniczy w Gołdapi – uzdrowisko „widmo”

Na budowę tego sanatorium władze miasta również pozyskały dotację. Jak informowała „GW”, za fundusze unijne rozbudowano park zdrojowy, ścieżki piesze oraz wzbogacono zieleń. Na wybudowanie sanatorium Gołdap otrzymała 17,8 mln zł dofinansowania. Inwestycja rozpoczęła się w 2017 roku i miała być zakończona w 2020 roku, jednak nie została – wykonawca opuścił plac budowy, a dopiero w sierpniu 2024 roku ogłoszono kolejny przetarg – relacjonowało olsztyn.com.pl.

W związku z tym, że obiekt nie został ukończony, zarząd województwa warmińsko-mazurskiego wezwał miasto do zwrotu blisko 18 mln zł przekazanych w ramach dotacji – tak stanowią przepisy. W czwartek, 10 lipca podczas sesji radni Gołdapi na wniosek burmistrza Konrada Kazanieckiego przyjęli uchwałę dotyczącą spłaty części zobowiązań. Jak przekazał PAP burmistrz, gmina obecnie spłaciła większą część roszczenia Urzędu Marszałkowskiego, wynoszącą 13,78 mln zł. Pozostała do spłaty kwota to 2 mln 540 tys. zł oraz odsetki szacowane na około 1 mln 650 tys. zł. „Warunkiem dokonania tych ostatnich płatności jest zabezpieczenie niezbędnych środków w budżecie przez Radę Miejską. Na razie ich nie ma” – powiedział w rozmowie z PAP burmistrz.

Jak przekazało PAP w czwartek biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego, pod koniec czerwca zarząd województwa warmińsko-mazurskiego pełniący funkcję Instytucji Zarządzającej Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020 rozwiązał bez wypowiedzenia umowę z gminą Gołdap, a 4 lipca wezwał gminę do zwrotu dofinansowania w wysokości prawie 10,8 mln zł wraz z odsetkami, co łącznie daje prawie 18 mln zł.

Władze Gołdapi chcą dokończyć budowę sanatorium

Burmistrz Kazaniecki, który objął stanowisko w Gołdapi w 2024 roku, wyjaśnia, że pomimo wielu podejmowanych starań i poszukiwania wsparcia finansowego z różnych źródeł, nie udało się zdobyć dodatkowych funduszy na kontynuację projektu. „Decyzja Zarządu Województwa nie była dla nas niespodzianką, ponieważ wyczerpaliśmy wszelkie dostępne możliwości prawne i organizacyjne, z zaangażowaniem pracowników zarówno Urzędu Miejskiego, jak i Urzędu Marszałkowskiego” – podkreślił.

Dodał, że gromadzona jest pełna dokumentacja dotycząca inwestycji oraz dotychczas

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *