Zapukały do niej „pracownice wodociągów”. Po 15 minutach straciła pieniądze i złoto

Choć bardzo często słyszymy o działaniach podejmowanych przez oszustów w internecie, to okazuje się, że nie brakuje osób, które wykorzystując naiwność bądź nadmierne zaufanie seniorów wchodzą do ich mieszkań i bogacą się ich kosztem. Tak właśnie było w przypadku 92-letniej mieszkanki Sopotu, która w poniedziałek wpuściła do domu kobiety podające się za pracownice wodociągów. Policja poszukuje oszustek, które ukradły pieniądze i biżuterię. Zdjęcie

Seniorka z Sopotu wpuściła do domu fałszywe pracownice wodociągów. Kobieta padła ofiarą oszustów (zdj. ilustracyjne) /123RF/PICSEL Reklama

Sopocka policja poinformowała o zdarzeniu, do którego doszło kilka dni temu na jednym z tamtejszych osiedli. Fałszywe pracownice wodociągów okradły seniorkę. 

Fałszywe pracownice wodociągów okradły 92-letnią seniorkę

Oficer prasowa KMP w Sopocie Lucyna Rekowska poinformowała, że do kradzieży doszło w poniedziałek. – Do mieszkania 92-letniej seniorki zapukały dwie kobiety podające się za pracownice wodociągów – powiedziała oficer prasowa policji. – Poinformowały, że zostanie wyłączona woda, a następnie weszły do środka i razem z seniorką poszły do łazienki, gdzie kazały kobiecie puścić wodę z prysznica – relacjonuje Rekowska.

Reklama

Po około 15 minutach obie kobiety opuściły mieszkanie, a seniorka zadzwoniła do sąsiadki z pytaniem, czy u niej też były te kobiety. Usłyszała, że nie było żadnej wizyty pracownic wodociągów. – Czujna sąsiadka poprosiła 92-latkę, by sprawdziła, czy przypadkiem nie została okradziona, bo słyszała o takich przypadkach – powiedziała sopocka policjantka. 

– Seniorka sprawdziła miejsca, w których trzyma kosztowności i zrozumiała, że została okradziona. Z jej mieszkania zniknęło blisko 14 tys. zł i złota biżuteria w postaci łańcuszków, pierścionków oraz bransolety – powiedziała sopocka policjantka i dodała, że złodziejki wciąż są poszukiwane. 

Niedawno na łamach naszego serwisu informowaliśmy o oszustach, którzy podszywają się pod pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Scenariusz z reguły wygląda tak samo. Pod pretekstem zapewnienia wyższych świadczeń, fałszywe pracownice ZUS wchodzą do mieszkań niczego nieświadomych emerytów i zabierają zgromadzone przez nich pieniądze. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj. 

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Składka zdrowotna dzieli koalicjantów Polsat News

Źródło