Stopa inwestycji w dół. Ekspert pyta Tuska o strategiczny dokument rządu

Dane Głównego Urzędu Statystycznego po raz kolejny przyniosły niekorzystne informacje dotyczące stopy inwestycji. Dr Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych, zauważył, że „zamiast inwestycji, jesteśmy świadkami wyczerpywania się oszczędności, inflacji, sporów z UE oraz łamania zasad praworządności i pewności prawa, które są kluczowe dla działalności gospodarczej”. Niedawno Donald Tusk złożył obietnice znacznych inwestycji, a ekspert żąda dokumentacji.

Zdjęcie

Ekonomista zwraca uwagę na niską stopę inwestycji w danych GUS, pyta premiera o dokument strategiczny rządu /AFP

Ekonomista zwraca uwagę na niską stopę inwestycji w danych GUS, rozmawia z premierem o strategicznym dokumencie rządu / AFP Reklama

Administracja Donalda Tuska nie jest zadowolona z ostatnich ustaleń Głównego Urzędu Statystycznego . Na portalu X (dawniej Twitter) pojawił się ostry komentarz dr. Sławomira Dudka. Ekspert zwrócił uwagę na niepokojące dane dotyczące stopy inwestycji . Ta sprawa nie zaczęła się wraz z nowym rządem, ale nie można zwlekać z działaniami.

Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane, stopa inwestycji nadal spada

Informacje z GUS nie wróżą dobrze rządowi Donalda Tuska . 10 lutego Donald Tusk ogłosił kilka inwestycji, ale okoliczności, które wymagają ożywienia, są dość trudne. Dr Sławomir Dudek w szczegółowym wpisie w mediach społecznościowych odniósł się do „słodko-gorzkich danych z GUS” i zauważył, że stopa inwestycji ponownie weszła na spadkową trajektorię.

Reklama

Prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych (IFP) zwrócił uwagę na dane dotyczące struktury PKB . W ubiegłym roku nastąpił kolejny spadek stopy inwestycji. „ Zamiast ożywienia jesteśmy świadkami spadku z 17,7% na koniec 2023 r. do 17,4% na koniec 2024 r. ”, wskazuje analiza eksperta.

„W 2015 r. stopa inwestycji przekroczyła 20 proc. PKB. Wówczas „Plan Morawieckiego” postawił sprawiedliwy i ambitny cel osiągnięcia 25 proc. do 2020 r. Zamiast osiągnąć 25 proc., w 2022 r. napotkaliśmy na historycznie niski poziom (16,1 proc.) . Zamiast wspierać inwestycje, doświadczyliśmy erozji oszczędności, inflacji, sporów z UE oraz naruszeń praworządności i pewności prawa, które są kluczowe dla działalności gospodarczej. Tak więc na papierze w „Polsce” premier Morawiecki ołówkiem skorygował cel do 2030 r.” – zauważył dr Dudek.

Dokąd zmierza rząd? Ekspert szuka konkretów

Dane z GUS ujawniły niepewną perspektywę dotyczącą stopy inwestycji. Dr Sławomir Dudek wyraźnie wyraził swoją niepewność co do tego, czy cel wyznaczony przez jego poprzednika Donalda Tuska pozostaje aktualny, biorąc pod uwagę obserwowany spadek. Ważne jest podkreślenie, że stopa inwestycji odzwierciedla stosunek brutto nakładów inwestycyjnych do produktu krajowego brutto .

„Bez inwestycji, działając na jednym silniku, nie możemy utrzymać wzrostu gospodarczego . Nie będziemy w stanie stworzyć odpornej gospodarki na tak burzliwe czasy” – dodał prezes IFP.

Dr Sławomir Dudek publicznie zapytał o obecny cel stopy inwestycji i czy Rada Ministrów opracowała jakieś dokumenty strategiczne w tej sprawie. „Potrzebujemy profesjonalnego biznesplanu. Konferencja na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie i samo wielokrotne powtarzanie słowa „inwestycje” jest niewystarczające ” – podsumował swoją wypowiedź ekonomista.

Zwiększać

Donald Tusk złożył wielkie obietnice

Na początku lutego polskie inwestycje stały się tematem dyskusji niemal tak znaczącym, jak deregulacja mediów Rafała Brzoski . Podczas wystąpienia premiera na Giełdzie Papierów Wartościowych 10 lutego padło kilka istotnych uwag dotyczących charakteru i kosztów inwestycji.

Według „ostrożnych szacunków” premiera, inwestycje w Polsce mają przekroczyć 650 mld zł tylko w 2025 r . Donald Tusk obiecał również, że do 2030 r. rząd zamierza potroić przeładunki w polskich portach, a do 2032 r. zainwestuje w polską kolej 180 mld zł. „Trudno mi w to uwierzyć, bo to naprawdę niezwykłe i nie są to inwestycje opóźnione. Te inwestycje już się rozpoczęły i są kontynuowane” – stwierdził wówczas premier.

Donald Tusk podkreślił również, że inwestycje w koleje ułatwią budowę pierwszej elektrowni jądrowej i zwiększą możliwości przeładunkowe w polskich portach morskich. Przeznaczenie środków na zwiększenie przeładunków portowych zapewni większe gwarancje bezpieczeństwa, a już teraz istnieją podstawy do optymizmu, ponieważ „90% tego, co polskie firmy i producenci (…) eksportują i importują, jest zarządzane przez polskie porty ”, co stanowi „absolutny rekord wszech czasów”.

Podczas przemówienia na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie poruszono również kwestię inwestycji energetycznych. Według premiera rząd musi podjąć „bardzo konkretne decyzje dotyczące stabilnych, gwarantowanych dostaw energii dla wszystkich, którzy chcą inwestować w Polsce”

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *