Podczas gdy sankcje nałożone na Rosję okazały się „nieszczelne” w różnych sektorach, okazały się one bardzo wpływowe w branży lotniczej. Jak donoszą rosyjskie media, linie lotnicze w państwie agresora uziemiły prawie 60 samolotów. Decyzja ta wynikała z niedoboru części zamiennych.
/ Marina Lystseva / © 2022 Associated Press
Według gazety „Moscow Times” rosyjskie linie lotnicze musiały wycofać z eksploatacji około 60 samolotów w ciągu ostatniego roku z powodu problemów z częściami zamiennymi i konserwacją, które powstały w wyniku sankcji nałożonych przez Zachód na Rosję.
W 2024 r. rosyjskie linie lotnicze zostały zmuszone do wycofania 58 samolotów, jak stwierdził Dmitrij Jadrow, szef Rosaviation, agencji regulacyjnej ds. lotnictwa. Obecnie przewoźnicy dysponują 1138 samolotami i 920 śmigłowcami.
Moscow Times zauważył, że od początku inwazji Rosji na Ukrainę sektor lotnictwa cywilnego w Rosji zmaga się z konsekwencjami surowych sankcji. Ograniczenia te obejmują dostawę części zamiennych i gotowych samolotów do Rosji. Boeing i Airbus zaprzestały świadczenia pomocy technicznej dla samolotów obsługiwanych przez rosyjskie linie lotnicze.
Reklama
Rosjanie samodzielnie naprawiają zachodnie samoloty
W rezultacie rosyjscy przewoźnicy nie mają innego wyboru, jak tylko samodzielnie przeprowadzać naprawy samolotów zachodnich. Aby to osiągnąć, rozbierają niektóre samoloty na części, które następnie odzyskują i wykorzystują w innych. Dwie trzecie rosyjskiej floty stanowią samoloty produkcji zagranicznej, które odpowiadają za 90 procent transportu pasażerskiego w kraju.
Eksperci przewidują, że z powodu trwającego niedoboru części zamiennych, ten rok może oznaczać koniec dla większości zagranicznych samolotów eksploatowanych w Rosji.
Rosnąca liczba incydentów lotniczych jest dowodem problemów branży. W 2025 r. co najmniej 10 rosyjskich samolotów zostało zmuszonych do awaryjnego lądowania z powodu różnych usterek. W ciągu 11 miesięcy w 2024 r. w kraju odnotowano 208 odrębnych incydentów lotniczych, co oznacza wzrost o 25 procent w porównaniu z 2023 r. Eksperci przewidują, że częstotliwość awarii będzie nadal rosła.
***
Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News