Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, może zostać pierwszym bilionerem. Zarząd Tesli ogłosił, że jest gotowy wypłacić mu nowy pakiet wynagrodzeń. Obejmuje on 423,7 miliona akcji, co stanowi 12% całkowitego kapitału firmy. Jednak wartość rynkowa firmy musi najpierw wzrosnąć. Osiągnięcie tego progu uczyniłoby Teslę najcenniejszą firmą na świecie.
/ FREDERIC J. BROWN / AFP
„To wysoki pakiet wynagrodzeń, ale Tesla musi zachować swój największy atut w osobie Muska jako CEO” – powiedział CNN Dan Ives, analityk z Wedbush Securities. „W dobie sztucznej inteligencji to Musk będzie teraz napędzał kolejny etap wzrostu” – zapewnił Ives.
Rada dyrektorów omawia stawkę Muki. Poprzeczka jest zawieszona wysoko.
Musk posiada obecnie 410 milionów akcji Tesli – 18% udziałów w firmie. Według czwartkowej ceny zamknięcia, ich wartość wynosi 139 miliardów dolarów. Ten pakiet, wraz z udziałami w technologii xAI, firmie rakietowej SpaceX i kilku innych firmach, które założył i prowadzi, uczynił go najbogatszym człowiekiem na świecie. Według rankingu miliarderów Bloomberga, majątek netto Muska wynosi obecnie 378 miliardów dolarów.
Reklama
Zarząd Tesli uzależnił przekazanie dodatkowego pakietu akcji Elonowi Muskowi od znacznego wzrostu kapitalizacji rynkowej firmy. Nie tylko powyżej obecnego poziomu, ale także znacznie wyższej niż kiedykolwiek wcześniej. Wartość Tesli wynosi obecnie 1,1 biliona dolarów. Zarząd chce zwiększyć tę kwotę prawie ośmiokrotnie, do 8,5 biliona dolarów.
Osiągając ten cel, Tesla stałaby się najcenniejszą spółką giełdową na świecie. Jego wartość byłaby dwukrotnie wyższa niż obecna, 4-bilionowa wycena rynkowa firmy Nvidia (NVDA), obecnie najcenniejszej firmy na rynku. Albo porównywalna z łączną wyceną Microsoftu, Alphabetu i Meta.
Ponadto zarząd wymaga dostarczenia 20 milionów samochodów rocznie, komercjalizacji 1 miliona autonomicznych taksówek Robotaxi i sprzedaży 1 miliona robotów AI, a także spodziewanego skorygowanego zysku EBITDA Tesli w wysokości 400 miliardów dolarów. – zysk operacyjny przed opodatkowaniem, długiem, amortyzacją i umorzeniem. Propozycja obejmuje również możliwość nabycia przez Teslę udziałów w xAI, prywatnej firmie Muska zajmującej się rozwojem sztucznej inteligencji.
Tesla nadrabia zaległości. Wall Street się uspokaja.
Wartość akcji Tesli niemal podwoiła się, osiągając rekordowy poziom między dniem wyborów a połową grudnia 2024 roku. Inwestorzy zakładali, że bliskie powiązania Muska z prezydentem Donaldem Trumpem okażą się korzystne. Jednak protesty, a także spadek sprzedaży i zysków wynikający z tych powiązań, doprowadziły do spadku wartości akcji Tesli. Chociaż akcje odrobiły część strat po opuszczeniu Białego Domu, nadal są o 26% niższe od grudniowego szczytu.
Nie tylko Musk, ale także eksperci z Wall Street zapewniają nas, że Tesla jest dobrze przygotowana do dalszego wzrostu i przyszłego sukcesu. Plany dotyczące pojazdów autonomicznych, w tym usług robotaxi, mają w tym pomóc. Musk zapewnia, że wygenerują one ogromne zyski i dywidendy dla akcjonariuszy. Miliarder obiecał również linię robotów humanoidalnych, które jego zdaniem mogą przewyższyć zyski Tesli ze sprzedaży samochodów.
Firma zmaga się z rosnącą konkurencją ze strony chińskich producentów samochodów elektrycznych. BYD ogłosiło, że jest gotowe wyprzedzić Teslę w globalnej sprzedaży samochodów, mimo że nie jest ona dostępna w Stanach Zjednoczonych. Firmy krajowe, w tym dział pojazdów autonomicznych firmy Alphabet, spółki macierzystej Google, która oferuje własne usługi i nawiązała współpracę z Uberem, również mogą stanąć na drodze realizacji planów firmy.
Wymagana obsługa JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL
