Donald Tusk – to on został wytypowany przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę na kandydata na premiera. Zadanie desygnowania osoby na nowego premiera stoi obecnie przed prezydentem Andrzejem Dudą. W Interii sprawdzamy, jakim majątkiem może się pochwalić lider Koalicji Obywatelskiej i potencjalny przyszły szef rządu.
/Jacek Dominski/REPORTER /Reporter
Reklama
„Na dziś mamy dwóch poważnych kandydatów na stanowisko premiera” – stwierdził w czwartek prezydent Andrzej Duda. Po wyborach parlamentarnych, które odbyły się 15 października, musi on desygnować kogoś na szefa rządu. Będzie miał na to miesiąc od pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji. To zostało wyznaczone przez prezydenta na 13 listopada.
Jednym z kandydatów, o których mówił prezydent, jest Donald Tusk. To właśnie on został we wtorek wskazany jako kandydat na premiera przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę oraz Lewicę. Wspólnie dysponują one 248 mandatami w nowym Sejmie. Mają więc większość w liczącej 460 członków izbie. Większość jest kluczowa dla świeżo desygnowanego premiera, gdyż jego gabinet musi uzyskać wotum zaufania, aby pozostać przy władzy.
Taką większością nie dysponuje obecnie kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Nawet jeśli więc Tusk nie zostanie od razu desygnowany na premiera, to jest prawdopodobne, że rząd PiS nie uzyska sejmowego wotum zaufania. Wtedy posłowie będą mogli zaproponować swojego kandydata na prezesa Rady Ministrów. Są duże szanse, że zostanie nim wtedy właśnie obecny lider opozycji i były premier, a jego gabinet przejmie stery w kraju.
W Interii sprawdzamy, jakim majątkiem może się pochwalić potencjalny szef nowego rządu.
152 tys. zł, dwa mieszkania, działka i Toyota Auris. Taki majątek miał Tusk przed laty
Zgodnie z polskim prawem oświadczenia majątkowe polskich posłów i senatorów są jawne. Ostatnie takie oświadczenie Donald Tusk złożył dziewięć lat temu – w 2014 roku. Wtedy jeszcze zasiadał w sejmowych ławach, ale w październiku zrzekł się mandatu, aby objąć funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej.
W 2014 roku Tusk deklarował, że zgromadził 2,4 tys. dolarów i 152 tys. złotych oszczędności. Wraz z żoną był współwłaścicielem trzech nieruchomości – wartego (wtedy) 500 tys. zł mieszkania o powierzchni 65,5 metrów i wartego 300 tys. mieszkania o powierzchni 40 metrów. Trzecią nieruchomością była działka z domkiem letniskowym. Wartość działki (o powierzchni 0,31 ha) została przez byłego premiera oszacowana w oświadczeniu majątkowym na 150 tysięcy złotych.
Obecny lider Koalicji Obywatelskiej miał wtedy także jeden samochód – Toyotę Auris z 2007 roku.
Zarobki w UE. Tusk wrócił do Polski jako milioner
Swój majątek Donald Tusk najprawdopodobniej znacząco zwiększył dzięki pracy w strukturach Unii Europejskiej. W latach 2014-2019 pełnił funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej, zaś po upływie dwóch kadencji został przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej (EPL), frakcji w Parlamencie Europejskim zrzeszającej ugrupowania chadeckie. Z tej funkcji zrezygnował w 2021 roku, aby ponownie w pełni poświęcić się polskiej polityce.
W Radzie Europejskiej były premier polskiego rządu mógł liczyć na niezłe zarobki. Zgodnie z prawem UE, wynagrodzenie na takim stanowisku to 138 proc. wynagrodzenia na najwyższym stanowisku urzędniczym w UE. Jak wylicza portal Demagog.org.pl, na początku kadencji Donalda Tuska jego pensja wynosiła ok. 101-106 tys. zł miesięcznie, a pod koniec 119-122 tys. zł. Łącznie przez okres sprawowania kadencji dało to ok. 7 mln zł – wylicza portal. Te kwoty nie obejmują dodatków, które przysługują osobom pełniącym taką funkcję.
Po zakończeniu kadencji przewodniczącego przysługuje przez dwa lata świadczenie przejściowe w wysokości połowy ostatniego wynagrodzenia. Jeśli się o nie ubiegał, Donald Tusk mógł dzięki temu świadczeniu wzbogacić się więc o kolejne ponad 1,4 mln zł.
Donaldowi Tuskowi, jako szefowi EPL niezasiadającemu w ławach Parlamentu Europejskiego, mogło również przysługiwać wynagrodzenie. Partia w odpowiedzi na prośby ze strony różnych polskich mediów nie potwierdziła jednak jego kwoty. Pensja z tego tytułu obecnego szefa Ludowców – Manfreda Webera – wynosi „znacząco mniej” niż 20 tysięcy euro miesięcznie – wskazał w rozmowie z portalem Euractiv w 2023 roku rzecznik EPL.
Były premier już nie ma nieruchomości. Przepisał na żonę
Jakim majątkiem dysponuje obecnie były – i możliwe, że przyszły premier, dowiemy się w przyszłym roku. Do końca kwietnia nowo wybrani parlamentarzyści będą musieli złożyć oświadczenia majątkowe za 2022 roku. Wśród nich będzie wybrany jako poseł Donald Tusk.
Zanim poznamy oświadczenia majątkowe parlamentarzystów próbę oszacowania majątku Tuska podjęli dziennikarze Wirtualnej Polski. Zgodnie z ich ustaleniami, na lider Koalicji Obywatelskiej nie posiada już nieruchomości – także tych, których współwłaścicielem był w 2014 roku.
„Co się stało? Z ksiąg wieczystych, które przeglądaliśmy, wynika, że 17 sierpnia 2017 r. jeden z gdańskich notariuszy dokonał podziału majątku pomiędzy Małgorzatą Tusk a Donaldem Franciszkiem Tuskiem. W efekcie nieruchomości przeszły na własność małżonki byłego premiera” – podaje Wirtualna Polska.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News