Kajetan Kubicki nowym siatkarzem ZAKSY. To przyszłość polskiej siatkówki – Siatkówka

Kajetan Kubicki ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pochwaliła się kolejnym transferem. Do utytułowanego klubu dołączył Kajetan Kubicki. Działacze wiążą z nim spore nadzieje.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po nieudanym poprzednim sezonie sukcesywnie przebudowuje swoją kadrę. Oczywiście najważniejszym transferem jest przejście do klubu Bartosza Kurka, który wraca do niego po 16 latach. Trenerem został natomiast Andrea Giani. Co jakiś czas kędzierzynianie informują o pozyskaniu nowych zawodników. W ostatnim czasie pochwalono się zawarciem kontraktu z Igorem Grobelnym, a teraz wiemy już, że do zespołu dołącza Kajetan Kubicki.

Kajetan Kubicki przyszłością polskiej siatkówki

Kubicki ma 21 lat i niewątpliwie jest obdarzony wielkim siatkarskim talentem. Przypomnijmy, że ten zawodnik pierwsze kroki w karierze stawiał w SMS PZPS Spała, a później dzięki świetnym występom na młodzieżowych mistrzostwach Europy trafił do Cuprum Lubin. W przyszłym sezonie lubinian w PlusLidze zastąpi Stilon Gorzów, lecz młody siatkarz przenosi się do zespołu z najwyższej możliwej półki.

– Czuję wielką dumę, że będę mógł reprezentować taki klub jak ZAKSA. Chciałbym jak najbardziej rozwinąć się jako siatkarz, jestem jeszcze młody i potrzebuję tego doświadczenia i uważam, że to jest idealne miejsce do tego. Na pewno jest duże pole do poprawy, będę mógł tutaj trenować z reprezentantami Polski czy innych czołowych reprezentacji, więc jest się od kogo uczyć – tłumaczy rozgrywający w rozmowie z mediami klubowymi.

ZAKSA wiele obiecuje sobie po transferze Kubickiego

21-latek został ściągnięty do Kędzierzyna-Koźla pod kątem przyszłościowym. Obecnie oczywiście podstawowym rozgrywającym w drużynie jest Marcin Janusz. Przy reprezentancie Polski Kubicki może się sporo nauczyć.

Sam ma już niemałe doświadczenie, bo jeśli chodzi o siatkówkę młodzieżową, to występował z dobrym skutkiem na imprezach międzynarodowych. Ma w swoim dorobku choćby złoty medal mistrzostw świata z 2021 roku

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *