Pół miliona złotych oszczędności, warte ponad 10 tys. kolekcje biżuterii, torebek i obrazów, nowe samochody, mieszkania i domy – posłowie do Parlamentu Europejskiego pokazali, jak wzrosły ich majątki przez pięć lat kadencji.
W oświadczeniu majątkowym składanym na początku kadencji europoseł Robert Biedroń wymienił udziały w dwóch mieszkaniach: o powierzchni 40,84 mkw. (o wartości 330 tys. zł) i o powierzchni 40,8 mkw. (210 tys. zł). Po pięciu latach polityk lewicy wpisał do dokumentu udziały w kolejnych dwóch mieszkaniach: o powierzchni 46,6 mkw. (o wartości 355 tys. zł) i o powierzchni 96,67 mkw. (warte 1,99 mln zł). Europoseł dorobił się też samochodu – jeździ volkswagenem tiguanem z 2019 r. o wartości ok. 70 tys. zł.
Samochód kupił również poseł Ryszard Czarnecki z PiS. W 2019 r. nie wpisał auta do oświadczenia majątkowego, w 2024 r. już zadeklarował posiadanie land rovera z 2018 r. o wartości 200 tys. zł. Róża Thun z Polski 2050 pochwaliła się natomiast peugeotem rifterem z 2018 r. wartym ok. 80 tys. zł.
Nowe mieszkania i domy polskich europosłów
Joachim Brudziński z PiS podczas minionej kadencji wzbogacił się o mieszkanie o powierzchni 132,1 mkw. o wartości ok. 295 tys. zł. Jak napisał w oświadczenie majątkowym, jest to małżeńska własność majątkowa. Nabył też (jako majątek odrębny) nieruchomość gruntową, na której stoją dwa domki. Każdy z nich ma powierzchnię zabudowy po 35 mkw., a łączna wartość terenu to ok. 650 tys. zł.
Dwa nowe mieszkania wpisała też do oświadczenia majątkowego była szefowa Kancelarii Premiera Beata Kempa. Szacunkowa wartość pierwszego z nich to 462 tys. zł, drugiego – 451 tys. zł. Kupiła także audi A6 z 2023 r.
Europosłanka Sylwia Spurek kupiła mieszkanie o wartości 253 700 zł (przed remontem). Jak wpisała do oświadczenia majątkowego, ma w nim połowę udziałów. Jak wynika z rubryki, do której należy wpisać składniki majątku o wartości powyżej 10 tys. zł, podczas kadencji w PE wzbogaciła się też o kolekcje biżuterii, torebek i obrazów. Nie podaje jednak szczegółowych danych o tych kolekcjach ani ich wartości. Zawarła też umowę leasingu konsumenckiego na samochód osobowy marki BMW. Wysokość raty to 3289,06 zł miesięcznie.
Była minister edukacji Anna Zalewska w ciągu kadencji europarlamentu stała się posiadaczką domu o wartości 1,2 mln zł. Wymieniła też dwa samochody, wpisane do oświadczenia majątkowego w 2019 r., na trzy nowe: volkswagen tiguan z 2020 r. (o wartości 85 tys. zł), volvo XC 40 (o wartości 110 tys. zł) i volkswagen tiguan z 2023 r. (155 tys. zł).
Była przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Elżbieta Kruk po pięciu latach kadencji do oświadczenia dopisała dom o powierzchni 175 mkw. (o wartości ok. 1,5 mln zł). Peugeota 207 z 2007 r. zamieniła też na citroena C4 cactus z 2017 r.
Europosłowie oszczędzają ponad 500 tys. zł
Były premier Leszek Miller dom szeregowy o wartości 1,5 mln zł, który zgłosił w oświadczeniu w 2019 r., podczas pięcioletniej kadencji zamienił na „bliźniaka” o wartości 3,5 mln zł. Kupił też lexusa z 2023 r., którego wartości nie wpisał w oświadczeniu.
Inna była premier Beata Szydło z kolei podczas kadencji postanowiła oszczędzać. Jak wynika z oświadczenia majątkowego, odłożyła w tym czasie ponad 180 tys. euro i prawie 70 tys. dol. Kupiła też audi Q3 z 2021 r., którego wartość oszacowała na 180 tys. zł.
Oszczędności wykazała też jej „koleżanka po fachu”, czyli była premier Ewa Kopacz. Jak wynika z analizy oświadczeń majątkowych, w ciągu pięciu lat stan jej konta wzrósł o ponad 450 tys. zł i 11 tys. euro. Europosłanka Kopacz – podobnie jak Beata Szydło – również kupiła nowy samochód, w dodatku tej samej marki – audi A3 z 2023 r. o wartości ok. 150 tys. zł.
Artykuł powstał przy wykorzystaniu narzędzia Google Pinpoint