29 maja Michał Probierz ogłosił nazwiska piłkarzy powołanych do szerokiej kadry na Euro 2024. Termin, w którym trzeba podać ostateczną kadrę na turniej liczącą 26 graczy mija w piątek. Czas na wysłanie listy zawodników do europejskiej federacji jest bowiem do północy. Można się spodziewać, że mecz z Ukrainą rozwieje ostatnie wątpliwości selekcjonera.
Wyjątkowy mecz na PGE Narodowym
Ukraina będzie pierwszym rywalem Polaków, jeśli chodzi o sparingi przed turniejem. To będzie wyjątkowy mecz, ponieważ zmierzą się w nim kraje, które wspólnie organizowały Euro 2012, reprezentacje, które zagrają w tegorocznej edycji mistrzostw Europy, ale również wyjątkowość tej rywalizacji polega na tym, iż po wybuchu wojny w Ukrainie to właśnie Polska najbardziej pomogła obywatelom tego kraju.
W składzie polskiego zespołu najpewniej można oczekiwać kilku zaskoczeń. Być może w wyjściowej jedenastce zobaczymy zawodników, którzy nie są jeszcze pewni wyjazdu do Niemiec. Michał Probierz był wypytywany o skład na ten mecz, ale szybko ucinał temat. Nie zamierzał zbyt wiele zdradzać.
– Nie chcę rozwalić wielu programów i doprowadzić do sytuacji, w której nie byłoby o czym gadać. Lepiej jest w sytuacji, gdy nie podam składu. Nawet się dowiedziałem, że już wybraliście sobie bramkarzy na mecz z Ukrainą – podkreślił.
Polska potrafi grać z Ukrainą
Historia pojedynków Polski z Ukrainą opiewa na dziewięć spotkań. Cztery razy zwyciężali nasi piłkarze, dwukrotnie był remis, a trzy razy wygrywali Ukraińcy. Ostatni raz mierzyliśmy się z tym rywalem w 2020 roku w ramach meczu towarzyskiego. Po bramkach Krzysztofa Piątka i Jakuba Modera Polska triumfowała 2:0. W pamięci mamy również wygrane starcie na Euro 2016, kiedy jedyną bramkę zdobył Jakub Błaszczykowski.
Mimo że w piątek czeka nas tylko mecz towarzyski, to emocji nie powinno zabraknąć. Miejmy nadzieję, że przed własną publicznością biało-czerwoni pokażą dobrą grę.
Pierwszy gwizdek sędziego ma wybrzmieć o godzinie 20:45. Transmisja dostępna będzie na kanale TVP 1. Spotkanie można też oglądać na stronie internetowej sport.tvp.pl.
Po rywalizacji z Ukrainą Polska zagra 10 czerwca drugie spotkanie towarzyskie, gdzie rywalem będzie Turcja. Później podopieczni Probierza będą mogli już myśleć tylko o grze na mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni udział w Euro rozpoczną 16 czerwca od meczu z Holandią w Hamburgu. Pięć dni później zagrają z Austriakami w Berlinie, a 25 czerwca w Dortmundzie z Francją, aktualnym wicemistrzem świata.