PiS na konwencji w Kielcach przedstawił liderów list wyborczych na wybory do Parlamentu Europejskiego. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami pierwsze miejsca na listach uzyskali Mariusz Kamiński. Maciej Wąsik i Daniel Obajtek.
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Prezes PiS Jarosław Kaczyński wystąpił na inauguracji kampanii Prawa i Sprawiedliwości
Konwencja rozpoczęła się od wystąpienia premier Beaty Szydło, europoseł PiS. – Witamy całą biało-czerwoną Polskę. Tutaj w Kielcach nasza drużyna biało-czerwona PiS rozpoczyna ważny mecz. Stawką w tym meczu jest nasza suwerenność, nasz rozwój, nasze bezpieczeństwo. Zrobimy wszystko, by nasza biało-czerwona drużyna w tym meczu zwyciężyła — mówiła Szydło.
Beata Szydło: Idziemy do PE z biało-czerwonymi flagami
– Ci, którzy rządzą teraz, próbują nam wmówić, że będą bronili polskich spraw, ale robią zupełnie coś innego. Donald Tusk napisał, że kto ma biało-czerwone serce nigdy nie wywiesi białej flagi. Pisze to człowiek, którego ekipa doprowadziła do tego, że wiele regionów Polski było wykluczonych, doprowadzili do biedy, doprowadzili do tego, że Polska stała się wielką montownią europejskich firm. Ale polskich firm było coraz mniej. Bo wszystko likwidowano. I ten człowiek pisze o tym, że mając biało-czerwone serce nie wywiesza się białej flagi. Zobaczmy co on robi dzisiaj. Zaledwie po czterech miesiącach sprawowania rządów wielokrotnie wywiesił białą flagę. Rezygnuje z wielkich inwestycji rozwojowych, które są potrzebne Polsce, takie jak CPK. Czy to nie jest wywieszenie białej flagi? – pytała.
– Dziś w naszych rękach jest bezpieczeństwo, jest suwerenność (…) Idziemy pod biało-czerwonym sztandarem, to są najpiękniejsze barwy dla Polaków. Jesteśmy z nich dumni, nasi przodkowie oddawali za nie życie. Naszym obowiązkiem, obowiązkiem nas, Polaków, współcześnie żyjących w naszej pięknej ojczyźnie jest bronić biało-czerwonej — dodała.
– Nie ma zgody na to, by sprawy polskie były podporządkowane niemiecki w Parlamencie Europejskim. Nie ma na to zgody — mówiła też. – Idziemy z biało-czerwonymi flagami do Parlamentu Europejskiego — przekonywała.
– Jedziemy do Brukseli z biało-czerwonymi flagami, z sercami, w których mamy Polskę. A nie z białymi flagami i papierowymi serduszkami — zakończyła swoje wystąpienie była premier.
Następnie prowadzący konwencję Rafał Bochenek zaczął przedstawiać listy PiS w wyborach do PE.
Jarosław Kaczyński: Wybory do Parlamentu Europejskiego są o to, abyśmy pozostali państwem niepodległym
Po przedstawieniu liderów list głos zabrał Jarosław Kaczyński. – Dzieje naszego narodu w ciągu ostatnich trzech wieków, koncentrowały się wokół spraw państwa. To państwo znikało z mapy Europy, nie było go 123 lata, było, ale nie było suwerenne, było jakoś tam suwerenne, ale nie było niepodległe. A ten symbol (flaga) to symbol suwerennego, państwa niepodległego, takiego państwa jakim musi być Polska. Te wybory, które są przed nami, to są wybory także o to, abyśmy pozostali państwem istniejącym, państwem suwerennym i państwem niepodległym — mówił prezes PiS.
– Współczesne państwo jest także instytucją w niemałej mierze odpowiedzialną za rozwój. Nam w latach 90-tych wmawiano, że wszystko zrobi się samo. Że kapitał nie ma narodowości. Że kapitał z innych państw pochodzący będzie działał tylko na naszą korzyść. Ta bajka była i nieprawdziwa, i bardzo groźna. Państwo musi być instytucją rozwoju, instytucją dbającą, wpływającą na rozwój, na jego kierunek, by służył ten rozwój wszystkim obywatelom — kontynuował Kaczyński. – To ma być rozwój dla dobrego życia Polaków, to jest zadanie biało-czerwonej drużyny — dodał.
– Zapytajmy czy ci, którzy dziś są przy władzy kontynuują, bo przecież zapowiadali w czasie kampanii wyborczej po prostu cuda, że to dobre życie Polaków nie tylko zostanie podtrzymane, ale rozwój zostanie w niebywałym tempie przyspieszony. 60 tys. zł bez podatku, połowa ceny za energię, jeśli tylko Tusk byłby premierem, 5,19 za benzynę. Cała opowieść o ile nam będzie lepiej pod ich rządami. I to wszystko szybko, w 100 dni. Te 100 dni szybko minęło. Są plany na kolejne lata, nie widać tam 60 tys. zł wolnych od podatku. To wszystko było jedno gigantyczne oszustwo, które oznacza, że te wybory nie były aktem demokracji, były (…) wielkim oszustwem — mówił też Kaczyński.
Jarosław Kaczyński o wyborach z 15 października: Wypadek przy pracy
– Oni robią przeciw polskiemu rozwojowi dużo, dużo więcej. Polski rozwój miał być przyspieszony i zabezpieczony przez wielkie inwestycje. Tu symbolem stało się CPK. I pamiętajcie państwo, że to nie tylko symbol. Działanie CPK, gdyby powstało, pozwoliłoby przyspieszyć nasz wzrost w ciągu każdego roku o 1-2 proc. – wyliczał prezes PiS.
– Oni chcą na cudze zlecenie powstrzymać rozwój Polski. Nie możemy im pozwolić – dodał Kaczyński mówiąc, że można takie działania zatrzymać „jeśli zwycięży biało-czerwony obóz”.
– Polska musi być w UE, takie są czasy, ale Polska musi być w UE jako silne, dobrze rozwijające się i doganiające Zachód państwo. Bo możemy ten Zachód szybko dogonić. I my ten wielki, historyczny sukces możemy odnieść. Szliśmy w tym kierunku. Mieliśmy na tej drodze wypadek przy pracy, te wybory, które wygraliśmy, ale nie dały nam władzy. Musimy szybko naprawić to niedobre, smutne dla Polski wydarzenie. Musimy w kolejnych wyborach wygrywać. Wygraliśmy już w samorządowych, musimy wygrać w tych, musimy iść do zwycięstwa w wyborach prezydenckich, a w końcu parlamentarnych. Musimy przywrócić Polskę na tę drogę, którą szła. Szła z tak wielkim sukcesem, że w ONZ mówi się już o polskim modelu — przekonywał Kaczyński.
Lisy PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego
Okręg numer 1:
1. Anna Fotyga
2. Jarosław Sellin
3. Kazimierz Smoliński
4. Piotr Müller
5. Dorota Arciszewska-Mielewczyk
6. Marcin Horała
7. Hanna Foltyn-Kubicka
8. Dariusz Drelich
9. Sylwia Wiśniewska
10. Tomasz Rakowski
Okręg numer 2:
1. Kosma Złotowski
2. Krzysztof Szczucki
Okręg numer 3:
1. Maciej Wąsik
2. Prof. Karol Karski
3. Adam Andruszkiewicz
4. Iwona Arent
5. Olga Semeniuk-Patkowska
6. Jacek Bogucki
7. Bogusława Orzechowska
8. Bernadeta Krynicka
9. Robert Gontarz
10. Sebastian Łukaszewicz
Okręg numer 4:
1. Małgorzata Gosiewska
2. Tobiasz Bocheński
3. Sebastian Kaleta
4. Anita Czerwińska
5. Alvin Gajadhur
6. Dominika Chorosińska
7. Piotr Uściński
8. Paweł Lisiecki
9. Barbara Socha
10 Błażej Poboży
Okręg numer 5:
1. Adam Bielan
2. Jacek Kurski
3. Maria Koc
4. Anna Kwiecień
5. Jacek Ozdoba
6. Radosław Fogiel
7. Anna Cicholska
8. Gabriel Janowski
9. Joanna Bala
10. Daniel Milewski
Okręg numer 6:
1. Witold Waszczykowski
2. Joanna Lichocka
3. Anna Milczanowska
4. Robert Telus
5. Waldemar Buda
6. Paweł Sałek
7. Agnieszka Wojciechowska van Heukelom
8. Piotr Polak
9. Ewa Wendrowska
10. Grzegorz Schreiber
Okręg numer 7:
1. Wojciech Kolarski
2. Ryszard Czarnecki
3. Marlena Maląg
4. Bartłomiej Wróblewski
5. Marcin Porzucek
6. Joanna Szczechowska
7. Marek Sowa
8. Katarzyna Rzepecka-Andrzejak
9. Jolanta Haraszczak
10. Leszek Galemba
Okręg numer 8:
1. Mariusz Kamiński
2. Jacek Saryusz-Wolski
3. Dariusz Stefaniuk
4. Anna Dąbrowska-Banaszek
5. Anna Paluch
6. Tomasz Zieliński
7. Kamila Grzywaczewska
8. Danuta Smaga
9. Zbigniew Krysiak
10. Jan Kanthak
Okręg numer 9:
1. Daniel Obajtek
2. Bogdan Rzońca
3. Władysław Ortyl
4. Marcin Warchoł
5. Teresa Pamuła
6. Rafał Weber
7. Maria Kurowska
8. Jolanta Sawicka
9. Ewa Maria Leniart
10. Marek Kuchciński
Okręg numer 10:
1. Beata Szydło
2. Arkadiusz Mularczyk
4. Anna Krupka
Okręg numer 11:
1. Jadwiga Wiśniewska
2. Patryk Jaki
Okręg numer 12:
1. Anna Zalewska
2. Beata Kempa
3. Michał Dworczyk
4. Kamil Bortniczuk
5. Agnieszka Soin
6. Szymon Pogoda
7. Grzegorz Peczkis
8. Krzysztof Mróz
9. Krzysztof Domagała
10. Iwona Porowska
Okręg numer 13:
1. Joachim Brudziński
2. Elżbieta Rafalska
3. Małgorzata Golińska
4. Jerzy Materna
5. Artur Szalabawka
6. Władysław Dajczak
7. Michał Jach
8. Małgorzata Gośniowska-Kola
9. Agnieszka Kurzawa
10. Paweł Szefernaker
Rola Parlamentu Europejskiego
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca
2 maja mija termin na rejestrację list w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca.
Poprzednie wybory do PE odbyły się w 2019 roku. Wybory te wygrało PiS uzyskując 45,38 proc. głosów, przed Koalicją Europejską (wspólna lista PO, Zielonych, SLD, PSL i Nowoczesnej), która zdobyła 38,47 proc. głosów.
Mandaty w PE zdobyła też wówczas Wiosna Roberta Biedronia, która uzyskała 6,06 proc. głosów.
Podział miejsc w PE
Wybory do PE odbędą się zaledwie dwa miesiące po wyborach samorządowych, które — na poziomie sejmików wojewódzkich — wygrał PiS uzyskując 34,27 proc. głosów, przed KO (30,59 proc.) i Trzecią Drogą (14,25 proc.).
Wybory samorządowe były dziewiątymi wyborami z rzędu, które — na poziomie ogólnopolskim — wygrał PiS. Ostatnimi wyborami, w których PiS nie zajął pierwszego miejsca, były wybory do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku (wówczas pierwsze miejsce zajęła PO z poparciem 32,13 proc., PiS był drugi uzyskując 31,78 proc. głosów).